Isajew uniewinniony za nazwanie Polski „h….”. Zamieszcza triumfalny wpis

„Ukraińcy w Polsce nie są „gośćmi” (w domyśle wy – „gospodarzami”), a ludźmi mającymi określone prawa. (…) To jest nasz wspólny kraj, i wolno mi założyć m.in. czerwono-czarne kolory. Za każdym zawiadomieniem w takim stylu będę wam śmiał się w twarz. Bo ja, „gość”, odnalazłem się w tym kraju bardziej, niż wy, „gospodarze”” – napisał ukraiński aktywista, Igor Isajew. Wcześniej sąd umorzył sprawę o znieważenie przez niego Rzeczypospolitej Polskiej.

W czwartek Igor Isajew, kontrowersyjny ukraiński aktywista, zamieścił na Facebooku wpis, w którym napisał, że sąd zdecydował o umorzeniu postępowania w sprawie znieważenia przez niego Rzeczypospolitej Polskiej. Chodziło o jego wpis z 4 października 2020 roku w mediach społecznościowych o treści „Zaiste Polsko ty hóju” [pisownia oryginalna – red.] . W ten sposób aktywista zareagował na interwencję polskiej policji pod ambasadą Rosji w Warszawie.

„Postępowanie w sprawie rzekomego znieważenia przeze mnie Rzeczypospolitej (art. 133 KK), złożone przez ABW i prowadzone razem z TVP, zostało umorzone” – napisał Isajew [we wszystkich cytatach pisownia oryginalna – red.]. Według jego relacji, „sędzia uzasadnił swoją decyzję gwarancją konstytucyjnej wolności mojej wypowiedzi” i „dodał, że wyrok ten nie wszystkim się spodoba (…)”… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Braun: to nie pomoc uchodźcom, to masowe przesiedlenie

Podczas czwartkowej debaty w Sejmie poseł Grzegorz Braun wyraził opinię, że działania rządu wobec Ukraińców znacznie wykroczyły poza pomoc uchodźcom.

Przemawiając w czwartek z sejmowej trybuny poseł Braun sprzeciwił się „polityce filantropii na koszt polskiego obywatela” oraz „instytucjonalnego wikłania polskich obywateli w nie naszą (…) wojnę mimo całej wojennej retoryki, która także tutaj została podchwycona i rozkwitła”.

„Należy stanowczo sprzeciwić się tworzeniu popytu na migrację wojenną, a z tym mamy w tej chwili do czynienia, tam gdzie tworzy się system zachęt, preferencji” – mówił Braun. Poseł Konfederacji pytał o koszt takich działań i wyrażał przekonanie, że wiąże się to z dyskryminacją obywateli polskich.

„W tej ustawie o zmianie ustawy posuwacie się, przyznam szczerze, szybszym niż mogłem przypuszczać krokiem i oto już mają być zatrudnione w administracji rządowej, samorządowej, osoby nie władające językiem polskim na tyle, by uzyskać jakikolwiek certyfikat” – mówił Braun… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

BAR KONFEDERATÓW WIECZYSTĄ TWIERDZĄ IDEAŁU NIE IDĄCEGO NA KOMPROMIS Z TRYUMFUJĄCĄ MOCĄ

O Konfederacji Barskiej, której 250 rocznicę obchodzimy, prof. Leon Kozłowski pisał:

W naszej poezji romantycznej, natchnionej tym duchem, jest wspaniała apoteoza walki „pod wiecznym sztandarem”, walki, nie uznającej kompromisu z tryumfującą współczesnością. Apoteozą tą jest „Ksiądz Marek“ Słowackiego- w blasku poezji historyczny BAR KONFEDERATÓW przemienił się w Bar idealny, w WIECZYSTĄ TWIERDZĘ IDEAŁU, NIE IDĄCEGO NA KOMPROMIS  Z TRYUMFUJĄCĄ MOCĄ.

„Jest miejsce wieczne zmartwychwstań” – mówi Regimentarz:

„To miejsce stoi! To miejsce Bar się nazywa! Tu my, rycerze bez plamy, Z odkrytą przed Bogiem głową, Pod chorągwią Jezusową Za kraj nasz poumieramy, Zatknąwszy wieczne sztandary  Dla miłości, i prawdy, i wiary”.

I póki są w narodzie takie niezależne i wzniosłe duchy, stojące pod wiecznym sztandarem, dopóty stoi ten Bar wieczysty idealny. A sztandar wieczny będzie przechowany dla nowych pokoleń, które zrozumieją, że „bez ideału, bez wiary w coś absolutnego, nieskończenie ponad zmienność i znikomość wzniesionego, człowiek z rozumem i sercem istnieć nie może. (Wybór pism z przedmową prof. Mariana Zdziechowskiego, Wilno1930)

Do przeniesienia wiecznego sztandaru dla nowych pokoleń nawoływał w wielu dziełach Stefan Buszczynski.  „Kraszewskiego aresztowano! . . Kraszewski w więzieniu!  Uwięzić go mógł tylko tak nisko upadły naród jak Niemcy ! – pisał w 1883 roku na wieść o aresztowaniu pisarza w Berlinie… – cały tekst Bożeny Ratter

Pokaż więcej »

My na swojej ziemi a wy będziecie w niej

Na przejściu w Medyce 27 marca o godzinie 13.00 spokojnie i pusto, polskie służby policyjne, polska straż graniczna, polskie służby porządkowe, polscy i zagraniczni wolontariusze w stanie pełnej gotowości – w związku z możliwą  kolejną falą uchodźców ukraińskich ze Lwowa. Polacy wjeżdżający na Ukrainę z pomocą humanitarną witani są hasłem na zwróconym w ich kierunku banerze: My na swojej ziemi a wy będziecie w niej.

Szczątki zamordowanych Polaków na Wołyniu i w innych województwach, które od  kilkudziesięciu lat oczekują na ekshumację i godny pochowek są i jak widać, z woli narodu ukraińskiego, pozostaną nadal w nie poświęconej ziemi. A ocaleli Polacy nigdy nie uzyskali przyzwolenia na powrót do swoich rodzinnych domostw we wsiach, które w większości zostały zrównane z ziemią, by właśnie Polacy nigdy nie mogli tam wrócić.

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina mówiąc, iż jesteśmy sługami narodu ukraińskiego zapomniał dodać, iż również JESTEŚMY  OFIARAMI NARODU UKRAIŃSKIEGO. Ofiarami ukraińskiego ludobójstwa, grabieży, wypędzenia – do dzisiaj nie rozliczonych. I trwamy w tym stanie za sprawą kolejnych rządzących opcji… – cały artykuł Bożeny Ratter

Pokaż więcej »