Trudno określić te działania inaczej niż jako nikczemne

POLONIA 2 PAŹDZIERNIKA 1930

Niemcy i terror ukraiński.

ŚRODKI Z NIEMIECKIEGO SZTABU GENERALNEGO.

Naczelnym takim faktem, jasno oświetlającym sytuacje jest obecność pułk. Konowalca i całego sztabu Ukraińskiej Organizacji Wojskowej w Berlinie. Od samego początku tj.  po stłumieniu rewolty „ukraińskiej” w Małopolsce Wschodniej w roku 1918 , Konowalec przebywa w Berlinie i stamtąd kieruje akcją terrorystyczną za pośrednictwem kilku podległych mu central łącznikowych U. O. W.

Jest ich niewiele i mieszczą się w Gdańsku, Wrocławiu, Katowicach i Krakowie. Drogą przez Gdańsk i Górny Śląsk idzie do Lwowa cały materiał potrzebny do sabotażów – w pierwszym rzędzie broń i materiały wybuchowe.

Wiemy skądinąd, że Konowalec pozostaje w ścisłym kontakcie z niemieckim sztabem generalnym, ostatnio zaś przy pomocy wywiadu zostało ustalone, że otrzymał z tego źródła 100 tys. marek na przeprowadzenie sabotażu i uniemożliwienie regularnej komunikacji kolejowej expressu Lwów – Bukareszt. Zamiary kół wojskowych niemieckich są oczywiście jasne w tej sprawie. Idzie o wywołanie wrażenia w kolach zainteresowanych, że i na tym odcinku Polska nie reprezentuje czynnika ładu i bezpieczeństwa… – cały artykuł Bożeny Ratter

Pokaż więcej »

O najlepszym z najlepszych żołnierzy Wołynia

W Klubie im. Gen. Władysława Sikorskiego w Glasgow City 29 stycznia 2022 r. odbyło się spotkanie Klubu Historycznego, poświęcone osobie ppłk. Władysława Czermińskiego ps. „Jastrząb”. Organizatora samoobrony polskiej na Wołyniu, opierającej się zbrodniczej działalności ukraińskich nacjonalistów OUN – UPA oraz oficera 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK, wraz z którą przeszedł szlak bojowy zmagając się z przeważającymi siłami okupanta niemieckiego i sowieckiego.

Dziś chcę Wam opowiedzieć o „Pierwszym partyzancie Wołynia”. To zaszczyt móc Was zaprosić do wspaniałej przygody (1,5 godz.) o tym żołnierzu Wołynia, który się kulom nie kłaniał. Był bowiem prawdziwie najlepszym z najlepszych. I gdybym dziś miał usiąść, by napisać książkę „Siedmiu wspaniałych” w wersji polskiej to por. „Jastrząb”, byłyby tam z pewnością… – więcej w blogu Sławomira Tomasza Rocha

Pokaż więcej »

Haliccy wizjonerzy patrzą na nas Polaków lekceważąco

„Tymczasem niepodległej Ukrainy jeszcze nie ma. Mają na swych plecach wielomilionowy garb całkowicie,zruszczonych „chochołow”. A jednak upajają się wizją mocarstwowej Ukrainy, już nie od Bugu i Sanu, lecz od Lublina i Krakowa aż po Kaukaz. Na podstawie tej swojej, trzeba przyznać to, fantastycznej wizji, owi haliccy wizjonerzy patrzą na nas Polaków lekceważąco ze swojego urojonego majestatu. Oczywiście przy takiej podstawie nie da się zbudować jakichś lepszych stosunków polsko ukraińskich.(…)Wreszcie nie trzeba zapomnieć o istnieniu licznej, ruchliwej i dobrze zorganizowanej emigracji ukraińskiej na zachodzie. Szczególnie Kanada jest jej istnym bastionem” – (Wspomnienia z Kazachstanu, ks. Władysław Bukowiński (1904-1974).

Czy tylko patrzą lekceważąco?… – cały artykuł Bożeny Ratter

Pokaż więcej »

Polska zwiększy liczbę pozwoleń dla ukraińskich przewoźników o 30 tys. „Lewar kolejowy” zadziałał

Polska uległa ukraińskim żądaniom i zgodziła się na zwiększenie w tym roku, w dwóch etapach, liczby pozwoleń dla ukraińskich przewoźników o 30 tys., do 190 tys. rocznie. To efekt presji i szantażu Ukraińców, w tym blokady tranzytu kolejowego do Polski.

We wtorek we Lwowie odbyło się spotkanie wiceministrów infrastruktury Polski i Ukrainy, Rafała Webera i Mustafy Najema. Dotyczyło ono spornej kwestii pozwoleń na międzynarodowe przewozy samochodowe. Spotkanie był realizacją jednego z głównych punktów wspólnego oświadczenia ministrów infrastruktury obu krajów, Andrzeja Adamczyka i Ołeksandra Kubrakowa z 31 stycznia br.

W środę rano ukraiński resort infrastruktury oficjalnie poinformował o wynikach spotkania. Jak podano, obie strony uzgodniły przede wszystkim, że do końca sierpnia tego roku zostanie przeprowadzona „dodatkowa wymiana pozwoleń” przewozowych, w liczbie 20 000 zezwoleń tranzytowych dla przewoźników ukraińskich oraz 20 tys. pozwoleń uniwersalnych dla polskich przewoźników. Dodajmy, że na stronie ukraińskiego ministerstwa napisano dosłownie „20 000 tysięcy pozwoleń” (sic!)… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

UPA, czyli najgorszy wybór dla Polski

W Europie ukształtowały się trzy grupy państw, których tożsamość międzynarodowa określona może zostać na podstawie ich stosunku do ostatnich propozycji rosyjskich w sprawie traktatowego zagwarantowania bezpieczeństwa w Europie Środkowo-Wschodniej.

Niestety, Polska ze wszystkich sił zgłasza akces do bloku anglosaskiego, mającego charakter antykontynentalny. Ta deklaracja Warszawy w sferze symbolicznej usytuowała nasz kraj nie tylko poza Eurazją, ale nawet poza Europą. Konsekwencje mogą być wyjątkowo bolesne.

Rosyjski plan Rapackiego XXI wieku

Przypomnijmy, że 17 grudnia 2021 roku Federacja Rosyjska upubliczniła swoją propozycję układu dwustronnego z głównym graczem bloku anglosaskiego – Stanami Zjednoczonymi. Projekt Moskwy zakłada trwałe ustabilizowanie sytuacji w Europie Środkowo-Wschodniej poprzez pisemne zagwarantowanie dopuszczalnych granic rozszerzenia NATO, a jednocześnie zmniejszenie napięć i eliminację zagrożeń w regionie za pomocą zredukowania poziomu jego militaryzacji… – więcej w portalu „Myśl Polska”

Pokaż więcej »