Lwowiacy walczyli i ginęli pod Górą św. Anny
Pamiętajmy o harcerkach i harcerzach, którzy polegli 90 lat temu
w III Powstaniu Śląskim, w którym walczyło ich ok.700, w tym wielu
wspomnianych kadetów, którzy także nosili krzyże harcerskie na
swoich mundurach. Większość z tym młodych chłopców spoczywa,
gdzieś na Śląsku w bezimiennych grobach powstańczych.
Dziwnym zrządzeniem losu wielu Powstańców z głębi kraju, także z Kresów,
z Lwowa, zostało w 1945r. przesiedlonych na dzisiejsze tereny Zachodniej
Polski, w tym również i na Górny Śląsk…, który jeszcze przed zakończeniem
II Wojny Światowej, był im tak bliski.
„NIC DLA MNIE-WSZYSTKO DLA OJCZYZNY”
-dewiza kadetów
p.s.
W 1989r. , został wmurowany akt erekcyjny pod budowę Pomnika
Poległych Kadetów w Gogolinie (woj. opolskie), zaawansowane pracy
budowy potężnego monumentu, zablokowała Rada Miejska w Gogolinie
(większość radnych Mniejszości Niemieckiej) nie zgodziła się na budowę
pomnika, gdyż jednogłośnie stwierdzono brak akceptacji na jego dalszą
budowę, argumentując iż lokalna społeczność takie pomnika nie potrzebuje.
Po wielu latach starań i perypetiach związanych z jego budową,
sprawa ucichła, a może bardziej wiekowi już kadeci stali się bezsilni
wobec nie przychylnej do nich Mniejszości Niemieckiej.
Materiał pod budowę pomnika, stoi tam do dziś…