Artur Brożyniak IPN Rzeszów

Kompleks „cmentarny” na Przełęczy Wereckiej

W dniu 15 października 2017 r. otwarto na Przełęczy Wereckiej kompleks „cmentarny” poświęcony „Bohaterom Ukrainy Karpackiej rozstrzelanym przez polskich i węgierskich okupantów w marcu 1939 r.” Plansze wokół upamiętnienia informują o rzekomej egzekucji 600 członków Siczy Karpackiej przez oddział Korpusu Ochrony Pogranicza. W uroczystości udział wzięła wicepremier Ukrainy ds. Integracji Europejskiej Iwana Kłympusz-Cyncadze i inni wysocy ukraińscy urzędnicy państwowi oraz kompania honorowa Sił Zbrojnych Ukrainy. Miejscowe władze Obwodu Zakarpackiego zignorowały otwarcie kompleksu upamiętniającego Sicz Karpacką i wręcz demonstracyjnie nie uczestniczyły w uroczystościach.

Światosław Szeremeta w wywiadzie telewizyjnym oskarżył Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego, dowództwo Wojska Polskiego, najwyższe kierownictwo Polskiego Państwa o zbrodnie wojenne w 1939 r. Członkowie Siczy Karpackiej, rzekomo zagrażali dalszej „okupacji” ziem ukraińskich przez Polskę i Węgry. Jest to oczywiste kłamstwo i prowokacja..

https://zakarpattya.net.ua/News/175206-Vlada-Zakarpattia-proihnoruvala-vidkryttia-memorialu-zakhysnykam-Karpatskoi-Ukrainy-%E2%80%93-Radio-Svoboda-FOTO


Artur Brożyniak, pracownik IPN, przedstawił zapomniane zbrodnie
ukraińskie na terenie Małopolski Wschodniej (wschodnia część dawnej
Galicji), popełnione podczas wojny w latach 1918-1919. Ponadto autor
przedstawił historię zapominania o tych zbrodniach przez władze II RP.
A. Brożyniak, Zapomniane zbrodnie Ukraińskiej Halickiej Armii, [w:]
Przemyskie Zapiski Historyczne. Studia i materiały poświęcone historii
Polski Południowo-Wschodniej, t. 21/2017, red. J. Polaczek, Przemyśl
2017, s. 113-122.

ZAPOMNIANE ZBRODNIE UKRAIŃSKIEJ HALICKIEJ ARMII


W dniu 7 maja 1920 r. WP wykonując samodzielną operację militarną
zajęło Kijów. W 2020 r. mija sto lat od tego wydarzenia w zawiązku z
powyższy proponujemy zapoznanie się z tekstem Artura Brożyniaka,
pracownika IPN, dotyczącym tzw. wyprawy kijowskiej. Autor przedstawia
nową hipotezę o wymiarze taktycznym sojuszu Piłsudski-Petlura.
Istniały spore dysproporcji sił pomiędzy ówczesną Polską i Ukrainą na
korzyść tej pierwszej oraz praktyczny rozpad państwa ukraińskiego i
jego armii jesienią 1919 r. Strona polska prowadząc dezinformację
przedstawiała sojusz z Ukrainą jako strategiczny układ zawarty
rzekomo w celu wsparcia budowy państwa ukraińskiego co miło nas
uchronić przed agresywnymi planami Rosji. Jednak głównym dążeniem
Józefa Piłsudskiego, Naczelnika Państwa i Naczelnego Wodza w 1920 r.
było skłonienie bolszewików do przyjęcia bitwy o Kijów, w której WP
odniosłaby decydujące zwycięstwo. Armia Czerwona w wojnie domowej
stosowała taktykę wycofywania się i wciągania przeciwnika w głąb
własnego terytorium, aby go następnie tam pokonać. WP z powodu
szczupłości sił nie mogło ścigać bolszewików w nieskończoność do
Moskwy. Zwycięstwo polskiej strony i unieszkodliwienie znacznych sił
bolszewickich było niezbędne do uzyskania korzystnego pokoju.

A. Brożyniak, Piłsudski-Petlura. Legenda asymetrycznego sojuszu [w:]
Przemyskie Zapiski Historyczne. Studia i materiały poświęcone historii
Polski Południowo-Wschodniej, t. 22/2018, red. J. Polaczek, Przemyśl
2019, s. 219-229.

PIŁSUDSKI-PETLURA. LEGENDA ASYMETRYCZNEGO SOJUSZU


 

 

Operacja „Wisła” – inne spojrzenie

Save