My na swojej ziemi a wy będziecie w niej

Na przejściu w Medyce 27 marca o godzinie 13.00 spokojnie i pusto, polskie służby policyjne, polska straż graniczna, polskie służby porządkowe, polscy i zagraniczni wolontariusze w stanie pełnej gotowości – w związku z możliwą  kolejną falą uchodźców ukraińskich ze Lwowa. Polacy wjeżdżający na Ukrainę z pomocą humanitarną witani są hasłem na zwróconym w ich kierunku banerze: My na swojej ziemi a wy będziecie w niej.

Szczątki zamordowanych Polaków na Wołyniu i w innych województwach, które od  kilkudziesięciu lat oczekują na ekshumację i godny pochowek są i jak widać, z woli narodu ukraińskiego, pozostaną nadal w nie poświęconej ziemi. A ocaleli Polacy nigdy nie uzyskali przyzwolenia na powrót do swoich rodzinnych domostw we wsiach, które w większości zostały zrównane z ziemią, by właśnie Polacy nigdy nie mogli tam wrócić.

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina mówiąc, iż jesteśmy sługami narodu ukraińskiego zapomniał dodać, iż również JESTEŚMY  OFIARAMI NARODU UKRAIŃSKIEGO. Ofiarami ukraińskiego ludobójstwa, grabieży, wypędzenia – do dzisiaj nie rozliczonych. I trwamy w tym stanie za sprawą kolejnych rządzących opcji… – cały artykuł Bożeny Ratter

Aby dodać komentarz, rozwiąż poniższe działanie. Ilość kropek odpowiada liczbie. (wymagane)