Szanowny Panie Prezesie – Szanowni Państwo
Mieszkam w niewielkim mieście (znane Stowarzyszeniu), w woj. świętokrzyskim. Mam 58 lat. Od lat widzę co wyczyniają „nasze” władze, z historią ukraińskiego ludobójstwa na naszym narodzie. A właściwie – jak wpychają tę historię w mgłę niepamięci. Jest to bezczelne zamiatanie sprawy pod dywan i chęć wyparcia ze świadomości Polaków (szczególnie młodego pokolenia), tej okrutnej zbrodni. Nie mogę się z tym pogodzić.
Wraz z grupą kilku przyjaciół będziemy uczestniczyć w organizowanym przez Państwa Związek „Marszu Pamięci”, w dniu 9 lipca br. O planowanej organizacji marszu, dowiedziałem się z konferencji prasowej Konfederacji Korony Polskiej (z udziałem Pana Prezesa), w Sejmie RP ok. trzech tygodni temu. Ale tylko na kanale YouTube. Nawet tzw. opozycyjne media, ten temat przemilczały (?!).
Na ten smutny marsz, pójdziemy z przygotowanym już transparentem (grafika i foto w załączniku). Informację o tym wydarzeniu (Marszu Pamięci), przekazuję na bieżąco wszystkim moim znajomym. Jednak niestety widzę również, że w Internecie jest ona mało dostępna, a w mediach publicznych – wcale jej nie ma.
Być może, wynika to z tłumienia przez Rząd, „niepoprawnych politycznie” (nie cierpię tej frazy), wszelkich działań, które byłyby niekomfortowe dla Ukraińców.
Tylko, że my jesteśmy Polakami. Żyjemy w naszym kraju – a nie na Ukrainie!
Jak można tak bezczelnie ignorować oczekiwania Polaków – którzy pragną upamiętnienia i utrwalenia prawdy, o wcale nie odległych bestialskich zbrodniach na Wołyniu?
Wydaje mi się, iż obecnie tylko Konfederacja Korony Polskiej, ma odwagę o tym mówić. Może więc warto wykorzystać tę