Szef Związku Ukraińców promuje wpis lidera ślązakowców o „polskich obozach koncentracyjnych”

Przewodniczący ślązakowskiego Ruchu Autonomii Śląska i zwolennik kulturowego separatyzmu, Jerzy Gorzelik, kpiąc z inicjatywy polskiego premiera napisał o „dawnych polskich obozach koncentracyjnych” i twierdził, że za komunistyczne zbrodnie w obozie Świętochłowice-Zgoda odpowiada Polska. Komentarz Gorzelika udostępnił na portalu społecznościowym Piotr Tyma, szef Związku Ukraińców w Polsce

W poniedziałek lider ślązakowców z Ruchu Autonomii Śląska (RAŚ), Jerzy Gorzelik, skomentował na portalu społecznościowym zapowiedź premiera Mateusza Morawieckie. Szef polskiego rządu ogłosił zamiar zakupu terenów dawnego niemieckiego obozu koncentracyjnego Mauthausen-Gusen, obecnie znajdującego się w Austrii. Wcześniej rzecznik MSW Austrii oświadczył, że prywatni właściciele działek na tym terenie sygnalizują gotowość ich sprzedaży. Gorzelik wezwał premiera, by zainteresował się w pierwszej kolejności terenem dawnego komunistycznego obozy pracy w Świętochłowicach-Zgodzie, nazywając go „dawnym polskim obozem koncentracyjnym”… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Sąd kazał Polakowi zapłacić 7,5 tys. zł grzywny za słowa o „honorowym klepnięciu w pysk” Isajewa

Za skomentowanie wypowiedzi kontrowersyjnego ukraińskiego dziennikarza Igora Isajewa, w której oburzał się na hasło „honor” w polskich paszportach, sąd nakazał internaucie z Rzeszowa zapłacić 7,5 tys. zł grzywny i pokryć koszty sądowe. Uznano to za publiczne pochwalanie popełnienia przestępstwa. Oskarżony nie przyznaje się do winy i odwołał się od wyroku.

W listopadzie ub. roku pisaliśmy, że mieszkającemu w Polsce kontrowersyjnemu ukraińskiemu dziennikarzowi i aktywiście, Igorowi Isajewowi, znanemu m.in. z porównywania Polaków do zwierząt i nazywania Marszu Żołnierzy Wyklętych marszem „faszystów”, nie spodobało się słowo „honor” w polskim paszporcie. Nawoływał do usunięcia słowa „honor” z nowych polskich paszportów, argumentując, że słowo to razi ukraińską wrażliwość… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Transport darów dla Polaków na Ukrainie znów zatrzymany na granicy

Ponad 300 paczek dla Polaków z Ukrainy przygotowanych przez szczecińskie stowarzyszenie Paczka dla Bohatera zostało zatrzymanych na przejściu granicznym w Medyce. „Nasi 'kochani’ sąsiedzi nie chcą wpuścić naszej pomocy” – alarmuje stowarzyszenie. Do takiej sytuacji dochodzi po raz drugi w przeciągu tygodnia.

W ubiegłym tygodniu ukraińscy celnicy nie przepuścili przez granicę autokaru wiozącego paczki mikołajkowe dla polskich dzieci mieszkających w obwodzie lwowskim. Uznali, że pakunków jest za dużo a Polaków transportujących paczki oskarżyli o kontrabandę… – więcej w portalu dorzeczy.pl

Pokaż więcej »

Spotkanie 19.12.2019 o godz 18.00 w Żydowskim Instytucie Historycznym w Warszawie

„Bandera. Faszyzm, ludobójstwo, kult. Życie i mit ukraińskiego nacjonalisty” to pierwsza naukowa biografia Stepana Bandery i pierwsze dogłębne studium jego kultu. Książka oparta jest na długoletnich i obszernych badaniach w kilkudziesięciu archiwach całego świata.

Napisana jest w sposób krytyczny, ale też ciekawy i wciągający. Grzegorz Rossoliński-Liebe osadza biografię Bandery w kontekście faszyzmu europejskiego, Holokaustu i działalności Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów.

http://www.jhi.pl/blog/2019-11-29-bandera-faszyzm-ludobojstwo-kult-zycie-i-mit-ukrainskiego-nacjonalisty

Pokaż więcej »

Wrzucał ukraińskie dzieci do studni. Dzisiaj jest bohaterem Ukrainy.

Wrzucał ukraińskie dzieci do studni. Dzisiaj jest bohaterem, ustawa gwarantuje mu „szacunek”. Przerażająca scena, kiedy Ukrainiec Olijnyk (w SB OUN – „Korba”) w nocy wrzucał do studni Ukrainkę (Panasyna Mańko) i jej dwoje dzieci, stała się nocnym koszmarem Ukraińca Ż. Zjawa matki z zamordowanymi dziećmi pojawiała się Ż., każdej nocy, dopóki nie opowiedział o tym w ukraińskim sądzie. Na podstawie tego zeznania, i ekspertyzy odłamków granatu wrzuconego do studni w ślad za krzyczącymi rozdzierająco matką i dziećmi, banderowiec Olinyk został skazany na karę śmierci i stał się… ofiarą represji komunistycznych… – więcej na suozun.org

Słowacy pamiętają morderców z OUN-UPA
74 lata temu duży oddział OUN-UPA wtargnął z Wetliny na Słowację i w nocy z 6/7.12.1945 zamordował 15 osób narodowości żydowskiej. Mimo faktu, że od zakończenia wojny minęło pół roku, działania banderowców przypominały akcje Holokaustu, zabijano każdego znalezionego Żyda, pytano, gdzie są schowane dzieci. Jednak dzieci nie było, nie przeżyły Holokaustu. Najwięcej Żydów ukraińscy nacjonaliści zamordowali w Kolbasovie. Słowacy pamiętają o tej zbrodni:  http://retrospektiva.eu/?p=2841

Pokaż więcej »