Ukraiński sąd uznał symbolikę SS Galizien za zabronioną

Sąd administracyjny w Kijowie uznał w środę opinię ukraińskiego IPN w sprawie symboliki dywizji Waffen-SS Galizien za nielegalną. Zdaniem sądu symbolika ta, często demonstrowana przez ukraińskich nacjonalistów, podlega ustawie o potępieniu reżimów totalitarnych.

O decyzji kijowskiego sądu poinformował w mediach społecznościowych deputowany frakcji Sługa Narodu Maks Bużanski. Z opublikowanej przez niego kopii postanowienia sądu wynika, iż symbolikę SS Galizien sąd uznał za nazistowską i jako taką podlegającą pod ustawę o potępieniu reżimów totalitarnych, która m.in. zabrania demonstrowania takiej symboliki uznając ją za propagandę totalitarnych reżimów. Sąd stwierdził bezprawność opinii wydanej jeszcze w 2017 roku i podpisanej przez ówczesnego szefa ukraińskiego IPN Wołodymyra Wjatrowycza, w której twierdzono, że symbolika SS Galizien nie podlega pod wspomnianą ustawę. UIPN i jego urzędnicy zostali zobowiązani do powstrzymania się od dalszego propagowania tej opinii… – więcej na kresy.pl

Pokaż więcej »

Krzysztof Bosak występuje w obronie polskiej szkoły w Mościskach na Ukrainie

Kandydat Konfederacji na prezydenta ostro skrytykował politykę wschodnią rządu Prawa i Sprawiedliwości. Według Krzysztofa Bosaka poświęca ona kresowych Polaków w imię „miraży” związków z Ukrainą.

„Polskiej szkole na Ukrainie, w Mościskach grozi likwidacja, grozi ukrainizacja. Ostrzegaliśmy przed ustawą edukacyjną, ukraińską z 2017 r. To ta ustawa przeciwko której bardzo ostro protestowały Węgry, stając w obronie swojej mniejszości. Ostrzegali przed nią dyplomaci Rumunii. Jedynie polski rząd reprezentowany przez ambasadora Piekło nie tylko nie zaprotestował, ale nawet wypowiadał się o tej ustawie w sposób dopuszczający, tolerujący, niemalże chwalący ją. Bezinteresowne wspieranie Ukrainy. Ślepa, naiwna polityka, poświęcająca prawa Polaków na Kresach pod miraże pewnych gier międzynarodowych znajduje dzisiaj swój opłakany skutek” – rozpoczął konferencję prasową Bosak… – więcej na kresy.pl

Pokaż więcej »

„Przyjechaliśmy od Tarnopola taka była nasza dola”

Ci niezwykli medycy na różne sposoby (w tym umieszczanie tablic pamiątkowych) utrwalają pamięć o wielkich Polakach pochodzących z Kresów Wschodnich.

Manifestują też swoją niezgodę na fałsz, obłudę i zakłamanie w odniesieniu do ludobójstwa dokonanego przez OUN – UPA głównie na polskiej ludności Kresów Wschodnich, nie ukrywając przy tym, że ofiarami nacjonalistycznych zwyrodnialców byli także sami Ukraińcy niosący pomoc swoim polskim sąsiadom, Żydzi kresowi czy też wołyńscy Czesi.

Zrozumiałym więc jest że z wielkim zainteresowaniem przeczytałem artykuł braci Kopocińskich zamieszczony w 11 zeszycie seryjnego wydania materiałów konferencyjnych, które zainspirował Witold Listowski prezes Stowarzyszenia Kresowian w Kędzierzynie Koźlu niezwykle zasłużony w szlachetnym dziele upamiętniania Kresów we wszystkich aspektach ich istnienia… – więcej w blogu „Dziennik gajowego Maruchy”

Pokaż więcej »

Polska szkoła w Mościskach zagrożona ukrainizacją

Na pytanie o to, jaki jest właściwie cel działań mera Mościsk, Teterycz odpowiada zdecydowanie – „żeby zniszczyć polskość w tej szkole, żeby ją zukrainizować”.

Mościska to niespełna 10-tysięczne miasteczko położone tuż za współczesną granicą Polski, około 12 km od przejścia granicznego w Medyce. Wielu mieszkańców naszego kraju przejeżdża przez nie udając się do Lwowa. Miasto prezentuje się dość ładnie, ale co ważne jest jednym z poważniejszych ośrodków polskości. Mieszka w nim bowiem ponad 3 tys. naszych rodaków stanowiących ponad jedną trzecią mieszkańców miasta. W całym rejonie mościskim jest ich 4,7 tys. co oznacza, że stanowią w nim 7,6 proc. mieszkańców. Dopiero w 2002 r., po siedmiu latach starań polskiej społeczności, udało się w miasteczku założyć polską szkołę. Jej formalnym założycielem jest Towarzystwo Kultury Polskiej Ziemi Mościskiej, na którego czele stoi Teresa Teterycz, która została także dyrektorką placówki. Budynek w którym mieści się instytucja należy właśnie do tej organizacji. Został zakupiony ze środków Senatu RP przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” i przekazany Towarzystwu. Dużo środków trzeba było zainwestować w remont i wyposażenie budynku będącego niegdyś koszarami. Łącznie kosztowało to polskiego podatnika ponad 5,1 mln zł. Powstała w ten sposób Ogólnokształcąca Szkoła Średnia z polskim językiem nauczania nr 3 im. królowej Jadwigi działa w ramach ukraińskiego, państwowego systemu oświaty. Do szkoły uczęszcza w bieżącym roku szkolnym 275 dzieci od I do XI klasy, a więc w pełnym zakresie nauczania… – więcej na kresy.pl

Pokaż więcej »