10 lutego, kolejna rocznica gorzko zamarzniętej nocy w 1940 roku, gdy Sowieci włamali się do domów tysiąca śpiących rodzin, w tym mego własnego ojca. Dali ludziom zaledwie kilka minut, pod zbrojną strażą, aby zebrać swoje rzeczy i zmusili ich do opuszczenia domów, pakując do pociągów towarowych na wygnanie, do pracy przymusowej w dalekiej głębi Rosji- fragment wspomnień Marii Jadwigi Łęczyckiej.
Ks. Bp. Wincenty Urban: Przed wybuchem wojny w 1939 Ukraińcy deklarowali się jako sprzymierzeńcy Niemców i w czasie okupacji wojennej rolę tę wykonywali bardzo wiernie. Najpierw całowali oni czołgi sowieckie, które miały ich wyzwolić spod jarzma polskiego, później czynili to samo z czołgami niemieckimi. Dziełem Ukraińskiej Republiki był wielki wywóz Polaków na Sybir w 1940 r. (10 luty)…nie był to ostatni wywóz. Liczbę Polaków wywiezionych w głąb Rosji oceniono na blisko dwa miliony. Z chwilą rozpoczęcia wojny w 1939 Ukraińcy stale głosili, że Polacy muszą wynieść się za San…dlatego tak gorliwie współpracowali z Niemcami w czasie kampanii wrześniowej i napadali na żołnierzy i uciekinierów. (Ks. Bp. Wincenty Urban)