Wysiłki wojskowe w owym czasie tworzenia siły ramienia zajmowały również gros wysiłków całego społeczeństwa.

21 lutego 2023

Poznańskie wypędziło Niemców i broniło się przed ich powrotem, na Śląsk cieszyński z końcem stycznia napadli zdradziecko Czesi, na Wołyniu tamtejsza akcja atamana Oskiłki sięgała już po Bug i zagrozić mogła Chełmskiej ziemi, na Podlasiu i Litwie przygotowywał się odwrót przebywających tam jeszcze Niemców, odwrót, który musiał sprowadzić bezpośrednie sąsiedztwo Polski z bolszewikami. Szczególnie więc tu nakazaną być musiała czujność, aby wyzyskać wycofanie się Niemców, co nie było tak łatwem wobec ich sympatji do naszych wrogów. Przeciwdziałać zaś można było tylko wojskowem pogotowiem.

W ogniu stanęły i inne kresy Polski, a gdzie do walk jeszcze nie doszło, tam stawała się ona w najbliższych już dniach nieuniknioną, obsadzanie wojskowe także innych kresów  uniemożliwiało wydatniejszą pomoc dla Małopolski. ( płk Witold Hupert, Walki o Lwów od 1 listopada 1918 do 1 maja 1919 z 9 szkicami )

Wojskowe pogotowie trwało we Lwowie po opuszczeniu stolicy przez ukraińskiego nieprzyjaciela 22 listopada 1918r.

Komendant Józef Piłsudski przybył do Lwowa 21 grudnia 1918 r. i dnia następnego zwiedził w okolicy rogatki Zielonej rowy strzeleckie 3 bataljonu 1 pp. Strzelców lwowskich. Później był na odcinku 5 pp. Leg., udając się do najdalej wysuniętych placówek.

W czasie pobytu Naczelnego Wodza na froncie, atakowały wojska nieprzyjacielskie bardzo silnie, jednak bez skutku. W tych dniach po raz pierwszy nieprzyjacielska artylerja dalekonośna ostrzeliwała śródmieście Lwowa.

Po inspekcji odcinka 5 pp. Leg., Komendant udał się do pobliskiej, znanej mu jeszcze z 1916 r. Szkoły Gospod. żeńskiej w Snopkowie, gdzie po mszy św. ,którą odprawił ks. Długosz, był na śniadaniu w szkole, gdzie ze świtą i wyższymi oficerami spędził krótki czas. Tam też odbył przegląd świeżo przybyłego oddziału dla 5 pp. Leg. Pul. i był w czasie składania przez ten oddział przysięgi żołnierskiej. Przegląd Frontu odbył  Komendant w otoczeniu świty od od Szkoły Gospodarczej po Persenkówkę i Kozielniki.

W Warszawie zaś oświadczył, że przy energicznym prowadzeniu akcji wojskowej Lwów będzie zabezpieczony. Za najważniejszy sprawę uważa Komendant sprawę aprowizacji. Lwowa, okolica bowiem jest zniszczona a dowóz utrudniony. Wydał rozkaz dla grupy gen. Romera, który przez Rawę Ruską i Żółkiew miał śpieszyć z pomocy miastu i oswobodzić je zupełnie ( Zygmunt Zygmuntowicz, Józef Piłsudski we Lwowie).

Witold Hupert :

W Małopolsce wzrosła w tym czasie w siły jedynie grupa pod Chyrowem, co odpowiadało jej rozstrzygającemu -ze względu na teren -kierunkowi na Sambor i Stryj, jako też ekonomicznemu znaczeniu Zagłębia naftowego.

Oblężony Lwów był jednak z każdym dniem coraz w większym niebezpieczeństwie, jego zaś obrona i utrzymanie koniecznością, która, odciągając siły, nie zezwalała na inicjatywę w kierunku operacyjnie najważniejszym wzdłuż Podkarpacia. Honor narodowy wymagał, aby nie opuścić bohatersko walczącego Lwowa, jego nawet przejściowy upadek zachwiałby, jak to już wykazywaliśmy, poważnie ufność w kraju we własne siły i w ich kierownictwo, mógł nadto zaszkodzić nam na zachodzie Europy.

W tym też czasie poczęły zjeżdżać do Lwowa misje zaprzyjaźnionych z Polską państw już to celem orjentowania się w sytuacji, już to aby prowadzić bezpośrednie rokowania o zawarcie pokoju z obu walczącymi stronami. Tak bawił w styczniu we Lwowie z Francji generał Barthelemy, z Anglji gen. Carston de Yiart i płk. Smith, z Włoch ppłk. Goggini i mjr. Stabile, ze Stanów Zjednoczonych prof. Loada i płk. Grerve).Generał Rozwadowski odnośnie do tych odwiedzin prosił w liście do Nacz. Wodza Piłsudskiego z dnia 19 stycznia, aby się bardzo targowano w układach z Rusinami, u których zagnieździł się tyfus plamisty.

W tym czasie opiekował się też Rozwadowski powstałym w Częstochowie „Komitetem Obrony Lwowa”, od którego na razie otrzymał 300 rekrutów. Zresztą Lwów był codziennie ostrzeliwany przez ciężką artylerję ukraińską, a 16 stycznia 2 p. strz. lwów. odparł atak na Łapajówkę, następnego zaś dnia na Persenkówkę.

W lutym sytuacja pogorszyła się.

Wzdłuż toru kolejowego Gródek Jag. -Przemyśl sytuacja nasza pogarszała się stale. Po wczorajszej utracie Wołczuch i Barii straciliśmy 18 lutego także i Dołhomościska. Pod Bratkowicami artylerja ukraińska uszkodziła most kolejowy, a Minkiewicz znowu musiał odpierać ataki na Medykę. Na całej tej linji kolejowej Ukraińcy podchodzili pod tor kolejowy i ostrzeliwali wszystkie pociągi.

19 lutego przez cały dzień szturmowali Ukraińcy na naszą załogę mostu kolejowego na Wereszycy pod Kamienobrodem i dopiero pociąg pancerny ,.Śmiały“ przy pomocy przysłanej przez płka Sikorskiego pomocy odparł ich i wypędził z Podzamcza.

We Lwowie ogień ukraińskiej artylerji trwał na wszystkich odcinkach miasta. Wieczorem odparliśmy atak piechoty na Zboiska  i Kociarnię, nieprzyjaciel obsadził jednak w nocy południowy kraj lasu w Brzuchowicach.

(…)Na ogół więc przebieg ostatnich dwóch dni zdawał się wskazywać na to, że Ukraińcy nie zamierzają tak prędko ponowić swój gwałtowny ogólny atak z 17 lutego tem bardziej, że posiadali już rozkaz paryskiego Kongresu Pokojowego zaprzestania dalszych kroków wojennych. To też 20 lutego nasze D-wo Wschód stwierdziło w swym urzędowym komunikacie, że akcja Ukraińców nie zyskawszy nigdzie na terenie osłabła.

21 lutego trwała we Lwowie walka artylerji w dalszym ciągu, płk. Kuliński zaś zdobył w Domaryżu 3 karab. maszynowe. Pod Lubieniem Wk. przypuszczali Ukraińcy na płk. Serdę słabsze ataki, które zostały odparte. Za to na południu Bratkowiec a naprzeciw Ćwierckiej Góry zajął nieprzyjaciel ważne wzgórze. Groźna tu skutkiem tego sytuacja naprawioną została przez płka Serdę dopiero nazajutrz przez odebranie Ćwierckowej Góry i okolicznych wzgórz. Nieprzyjaciel ograniczył się dnia tego na artyleryjskim ostrzeliwaniu Medyki, Sądowej Wiszni i Lwowa ze wszystkich stron, przyczem naszym udało się zestrzelić jeden ukraiński samolot.

23 lutego wschód i południowy wschód Lwowa był znowu ostrzeliwany, atak jednak piechoty na Persenkówkę udało się w zarodku udaremnić. Most na Wereszycy i Gródek Jag. stał w ogniu dział nieprzyjacielskich nad ranem zaś wtargnęły nawet dwie sotnie do Lubienia Wk., skąd je jednak wkrótce wyrzucono . ( płk Witold Hupert, Walki o Lwów od 1 listopada 1918 do 1 maja 1919 z 9 szkicami )

Lwów szczyci się tem, że częściej i dłużej – od innych miast polskich – gościł u siebie Józefa Pilsudskiego, jeszcze jako wielkiego działacza niepodległościowego i Głównego Komendanta powstających szeregów wojska polskiego przed wojną 1914 roku i później Komendanta I Brygady Legjonów a także zwycięskiego Naczelnego Wodza i Naczelnika Państwa.

(…)W maju 1925 r. wnosi Komendant prośbę o dymisję i stale przebywa w Sulejówku do 12 maja 1926 r. W międzyczasie przez kilka dni jest we Lwowie. Przybył na drugi Zjazd Legjonistów we Lwowie. Fragment przemówienia Józefa Piłsudskiego:

Obrona Lwowa w życiu powstającego państwu polskiego w przełomowym okresie naszego istnienia odegrała zbyt znaczną i wielką rolę by jakikolwiek historyk tej właśnie części naszych działań i naszego życia nic musiał poświęcić specjalnej uwagi. W obronie Lwowa ześrodkowało się w swoim czasie gros wysiłków całej Polski. Jeżeli ją weźmiemy pod względem wojskowym, to cztery piąte sił, tworzonych z takim wysiłkiem, zebrało się nie gdzie indziej, jak na placach boju koło Lwowa, zostawiając zaledwie małą cząstkę gdzie indziej, a wysiłki wojskowe w owym czasie tworzenia siły ramienia zajmowały również gros wysiłków całego społeczeństwa.

Jeżeli weźmiemy życie polityczne państwa świeżo tworzącego się ze wszystkiej swoimi próbami i  niedogodnościami każdego życia politycznego, to również znajdziemy, że ono przez dłuższy czas ześrodkowało się nie około czego innego, jak koło wypadków, dziejących się koło waszego miasta. ( Zygmunt Zygmuntowicz, Józef Piłsudski we Lwowie).

Aby dodać komentarz, rozwiąż poniższe działanie. Ilość kropek odpowiada liczbie. (wymagane)