Z życzeniami radosnych Świąt Bożego Narodzenia – wiersz Leopolda Staffa
Kolęda
Niedobrze się, niedobrze dzieje w mgłach, w dżdżach zimy!
Myśl mamy złą, markotną, niemrawą, stroskaną,
Lecz dziś, gdy Gwiazdka błysła, w głos zgodnie nucimy:
Oj, siano! Oj, siano!
Niedobrze jest, niedobrze! Brud, błoto, ulewa…
Patrzymy, co się dzieje, i w lęku truchlejem.
Lecz uparta nadzieja dziś w duszy nam śpiewa:
Betlejem! Betlejem!
Noc dzisiaj się przesila, noc najdłuższa w roku.
Może się też przesili męka, co nas nęka?
Zawodzim co sil w płucach, z dzikim ogniem w oku:
Stajenka! i! Stajenka
Wybacz, Dzieciątko drogie, najmniejsze z dziatek!
Grzeszniśmy! Wszyscy winni! Aleśmy nie zwierzę.
Duszę Tobie oddąjem jak mienia ostatek.
Pasterze, pasterze!
Mędrcy-ć przynieśli mirrę, złoto i kadzidło,
A my od wilków gorsi? Nic damyż nic Tobie?
Czyliśmy to podlejsi i gorsi niż bydło:
Wół z osłem przy żłobie?
Czy gorsiśmy niż wszystkie podany, celniki,
Judasz, faryzeusze i jawnogrzesznica?
Dziwię się, że Cię proszą za nami, grzeszniki,
Józef i Dziewica!
Pokaż no, Parne Jezu, żeś Pań nad panami!
Żeś darmo się nie rodził, żeś tu nie przybłęda!
Czy chcemy, czy nie chcemy, zrób porządek z nami –
Kolęda! Kolęda!