Bez determinacji władz ukraińskich i wyeliminowania skrajnie nacjonalistycznych bojówek, bez stłumienia tendencji separatystycznych na zachodzie kraju, nie jest możliwe realizowanie planu pokojowego. Ukraina potrzebuje władzy silnej, odzwierciedlającej porozumienie między wschodem a zachodem. Takich środowisk w tej chwili nie ma, a państwo zmierza raczej do kolejnych, krwawych wstrząsów – mówi Kresom.pl prof. Włodzimierz Osadczy.
W rozmowie z portalem Kresy.pl na temat obecnej sytuacji na Ukrainie i zaakceptowaniu tzw. formuły Steinmeiera jako drogi do uregulowania sytuacji w Donbasie, prof. Włodzimierz Osadczy z Centrum Ucrainicum KUL zwraca uwagę na kontekst sytuacji w tym kraju po EuroMajdanie…– czytaj dalej na kresy.pl