Gdy ktoś przeczyta pierwszą część artykułu z Gość Opolski (fragment na grafice), to będzie wiedział dlaczego napisałem poniższy komentarz – Piotr DalekiUkraińcy stworzyli jeszcze przed wojną swoją ideologię nazistowską. Przy tworzeniu tejże ideologii posiłkowali się pomysłami nazizmu niemieckiego. Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i jej ramię zbrojne UPA, to nie wytwór Sovietów, ani Niemców. Mordowali sąsiedzi sąsiadów. Zwykli wieśniacy ukraińscy pod namową przywódców OUN-UPA. Ich celem nie było wypędzenie Polaków, Żydów i pomniejszych nacji, a ich całkowite wymordowanie. Garstka sprawiedliwych Ukraińców, którzy pomagali Polakom nie jest czczona na Ukrainie. Od początku istnienia tego państwa (30 lat) stawiane są pomniki morderców. Proszę sprawdzić, że w każdym mieście przedwojennej Polski, Ukraińcy nadali imię ulicy, stadionowi lub postawili pomnik Banderze lub Szuchewiczowi. Przed wojną był minister, który pragnął porozumienia z Ukraińcami. Tenże został zamordowany. Ukraiński nacjonalizm nie uznaje współistnienia narodów i obecnie przypomina o tym każda uroczystość we Lwowie, Stanisławowie, Kijowie itd. itd ku czci ukraińskich nazistów.
Dzięki czemu można rozpocząć pojednanie?:
1. Prawda o mordzie 250 tys. Polaków;
2. Wyrzeczenie się przez Ukraińców nazizmu i kultu morderców;
3. Wydobycie z lasów, rowów, pól i dołów zwłok pomordowanych. Mają to uczynić Polacy, a nie potomkowie morderców, którzy nadal czczą OUN-UPA;
4. Przeproszenie i przyznanie się do winy ze strony Ukraińców.
* * *
Przebaczać może tylko ofiara. Wobec tego jakim prawem, według jakiej logiki, polityk mówi „wybaczam Ci za to, co zrobiłeś tamtym Polakom”?
* * *
Nie jest to pierwszy artykuł w Gościu Niedzielnym, gdzie prawda jest zakrywana przez kłamstwo. Flaga obcego państwa w logo czasopisma wiele wyjaśnia.
* * *
– Mapka pierwotnie z Twitter i umieszczona na stronie Mediów Narodowych.
