We Lwowie wzniesiono pomnik Ukraińców „deportowanych z Zakerzonia”

W poniedziałek we Lwowie poświęcono pomnik Ukraińców wysiedlonych z Polski w latach 1944-1951. Odsłonięcie pomnika zaplanowano na kwiecień 2022 roku.

Jak podała służba prasowa Państwowej Administracji Obwodu Lwowskiego (ŁODA), w poniedziałek we Lwowie odbyła się uroczystość poświęcenia pomnika „Ukraińców deportowanych z terytorium Zakerzonia w latach 1944-1951”. Chodzi o Ukraińców przesiedlonych z południowo-wschodnich terenów powojennej Polski do ZSRR na mocy układu pomiędzy PKWN a Ukraińską Socjalistyczną Republiką Radziecką, a także przesiedlonych w czasie tzw. Akcji Wisła.

Pomnik wzniesiono w pobliżu skrzyżowania ulic Swencickiego, Sewery i Stusa. Według portalu Twoje Misto przedstawia on wyrwane z korzeniami drzewo, na którego gałęziach wypisano nazwy wsi, z których wysiedlano Ukraińców „i gdzie były ofiary”… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Lwów: ksiądz-neobanderowiec pokazał antypolski film kursantom szkoły wojskowej

23 grudnia upłynęło 89 lat od wykonania w II RP wyroków śmierci na ukraińskich terrorystach z OUN – Wasylu Biłasie i Dmytrze Danyłyszynie. Z tej okazji znany ze skrajnie nacjonalistycznych poglądów ukraiński greckokatolicki ksiądz Mychajło Hredil pokazał kursantom Akademii Wojsk Lądowych we Lwowie film o Biłasie i Danyłyszynie.

Jak podała służba prasowa Lwowskiej Rady Obwodowej (odpowiednika sejmiku województwa w Polsce), w czwartek we Lwowie, pod ścianami dawnego więzienia „Brygidki”, odbyła się uroczystość upamiętniająca terrorystów z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów Wasyla Biłasa i Dmytra Danyłyszyna. Zostali oni w II RP skazani na karę śmierci za udział w napadzie na pocztę w Gródku Jagiellońskim, podczas którego zginęło 5 osób (w tym dwóch napastników) a kilka zostało rannych. Przed wykonaniem wyroku zdążyli oni przyznać się do jeszcze jednego przestępstwa – zabójstwa w 1931 roku proukraińskiego posła na Sejm Tadeusza Hołówki. Wyrok wykonano 23 grudnia 1932 roku w „Brygidkach”… -więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Pomnik Stepana Bandery w Tarnopolu obrzucono jajkami

Pomnik przywódcy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów w Tarnopolu został obrzucany jajkami. To już drugi przypadek „profanacji” tarnopolskiego pomnika ukraińskiego faszysty w ciągu tygodnia.

Jak podał portal Zaxid.net, o ataku na pomnik poinformował we wtorek deputowany rady obwodu tarnopolskiego Bohdan Butkowski. „Historia z wandalami, którzy uszkodzili postument Bandery, ma ciąg dalszy. Tym razem pomnik został zbezczeszczony jajkiem. Jest oczywiste, że są to wrogie prowokacje, a objazdowi artyści z Żytomierza byli tylko narzędziami w rękach kremlowskich prowokatorów” – napisał Butkowski na Facebooku, nawiązując do poprzedniego ataku na pomnik, którego sprawcami okazali się dwaj mieszkańcy Żytomierza… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Seria zatrzymań ukraińskich kierowców na polskich drogach

W ostatnim czasie miała miejsce seria zatrzymań ukraińskich kierowców na polskich drogach.

W ostatnich dniach na polskich drogach doszło do serii zatrzymań ukraińskich kierowców. Cześć z nich prowadziła auta pod wpływem alkoholu.

W niedzielę 19 grudnia około godziny 20.20 na 392 kilometrze autostrady A2 między węzłami Skierniewice-Łowicz (województwo łódzkie) na pasie w kierunku Poznania, obywatel Ukrainy doprowadził do śmiertelnego wypadku. „Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem audi 39-letni obywatel Ukrainy z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. Wówczas w audi uderzył nadjeżdżający volkswagen passat, którym kierował 44-letni łodzianin. Niestety pomimo podjętej reanimacji pasażer audi, 43-letni obywatel Ukrainy, zmarł na miejscu. Kierujący audi został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Warszawie, zaś kierowca volkswagena do szpitala w Skierniewicach” – poinformowała komisarz Urszula Szymczak z łowickiej policji. Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia. Od obywatela Ukrainy pobrano krew na zawartość alkoholu… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

List otwarty

Szanowni Państwo,

Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w związku z niesamowitym traktowaniem Polaków mieszkających od lat w Republice Federalnej Niemiec, którzy pomagają finansowo swoim rodzicom oraz teściom mieszkającym w Polsce albo też przesyłają dary pieniężne dla polskich organizacji takich jak Caritas, Polski Czerwony Krzyż i innych.

Polacy mający różne zawody wyuczone w Polsce przyczyniają się od lat do rozwoju państwa niemieckiego jednak takiej ważnej i często koniecznej pomocy finansowej nie mogą odpisać od podatku niemieckiego w takiej samej kwocie jak to dopuszczone jest dla 71 innych krajów.

Po ukończeniu przeze mnie studiów na Politechnice Warszawskiej w 1966 roku i pięcioletniej pracy jako asystent na Wydziale Elektrycznym uciekłem z PRL-u w 1971 roku i pracowałem na stanowisku inżynierskim przez ponad 27 lat w Republice Federalnej Niemiec. Od samego początku pomagałem finansowo moim rodzicom oraz siostrze jak również innym potrzebującym osobom oraz szpitalom polskim szczególnie po 1981 roku. Podobną formę pomocy od lat dokonują setki tysięcy Polaków jednak jak napisałem na wstępie bez należytego uznania takich faktów przez władze niemieckie.

Polska doznała podczas II wojny światowej największych strat, śmierci ponad 6 milionów polskich obywateli, ogromnego zniszczenia Warszawy i innych miast oraz fabryk ale po wojnie nie uzyskała żadnych odszkodowań (reparacji wojennych). Do tego Niemcy zakłamywani są oszczerstwami jakoby to rząd polski i Polacy dokonali przesunięcia granic i „przepędzenia” wielu milionów Niemców z ich dawnych posiadłości. W żadnej szkole niemieckiej nie uczy się, że przesunięcie granic dokonane zostało w Teheranie w 1943 roku przez Stalina, Roosevelta i Churchilla, a następnie

Pokaż więcej »

Ukraina zablokowała pociągi z Chin do Polski

Ukraina domaga się więcej zezwoleń dla ciężarówek i szantażuje Polskę zatrzymaniem ruchu pociągów. Pociągi z Chin do Polski przez Ukrainę nie jeżdżą od tygodnia – podała Rzeczpospolita w niedzielę.

Ukraina całkowicie zablokowała tranzyt domagając się od Polski więcej zezwoleń dla samochodów ciężarowych. Polska przekazała w 2021 roku Ukrainie 160 tys. zezwoleń i tyle samo otrzymała. Ministerstwo Infrastruktury przekazało w tym roku dodatkowo tysiąc zezwoleń na przewóz tlenu dla potrzeb medycznych – zwraca uwagę Rzeczpospolita.

Z wspomnianej trasy korzysta przede wszystkim PKP LHS, która na początku roku uruchomiła operatorski pociąg z Chin. LHS podkreśla, że jest to pierwsze na Nowym Jedwabnym Szlaku połączenie stworzone przez polski podmiot… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

W Mościskach otwarto Dom Polski

Mościskach w obwodzie lwowskim otwarty został Dom Polski. W dwukondygnacyjnym budynku o powierzchni ponad 150 metrów swoją siedzibę ma Towarzystwo Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej (TKPZL) – informuje „Kurier Galicyjski”.

Mościska to miasteczko położone 15 km od granicy z Polską, w którym zamieszkuje ok. 10 tys. osób, z których 1/3 to Polacy. Czekali oni na otwarcie Domu Polskiego przy ul. Jana Pawła II ponad 30 lat.

Przecięcia biało-czerwonej wstęgi dokonali minister Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, konsul generalny RP we Lwowie Eliza Dzwonkiewicz, mer Mościsk Myrosława Pelc, prezes Fundacji „Wolność i Demokracja” Lilia Luboniewicz i prezes mościskiego oddziału Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej Henryk Ilczyszyn. Poświęcenia obiektu dokonał ks. proboszcz Władysław Derunow… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Czy Polska jako jedyna poświęci życie swoich żołnierzy w obronie Samoistnej, gdy Zachód już dawno Ukrainę sprzedał?

Zaczął się już medialny klangor w „polskich” mediach. I to zarówno głównego ścieku, jak i drugiej strony. Zarówno medialny salon, jak i antysalon wspólnie stają na głowie, żeby przekonać Polaków do obrony naszej ukochanej Ukrainy przed zakusami złego, rosyjskiego niedźwiedzia. Praktycznie nie ma głosów w mediach, że nie nasz cyrk, nie nasze małpy i zarówno jednym, jak i drugim można życzyć wszystkiego co najgorsze.

Zachód już dawno Ukrainę sprzedał

Poza tym, gdyby Rosjanie uderzyli, a szanse na to są na poziomie około 20 procent będzie to znaczyło, że są pod stołem dogadani ze wszystkimi. Z Amerykanami, Niemcami, Francuzami i nawet Brytolami. I wszyscy najpierw posymulują oburzenie, potem zapowiedzą sankcje, a na koniec doprowadzą do pokoju, po którym banderowska Ukraina skurczy się rozmiarów XVII-wiecznej kozaczyzny, plus to, co jej dał Stalin ze wschodnich ziem II Rzeczpospolitej… – więcej w portalu prawy.pl

Pokaż więcej »