Przemówienie, które w dniu 15.12.2023 r. podczas uroczystości wręczenia nagrody IPN „Semper Fidelis” wygłosił na Zamku Królewskim w Warszawie Pan Adam Kiwacki, Prezes Zarządu Głównego TMLiKPW wywołało duży rozgłos i oburzenie wielu środowisk kresowych, w tym także członków naszego Towarzystwa. Dlaczego sprzeciw był tak wielki?
Aby to zrozumieć przytaczam kontrowersyjną część przemówienia Pana Prezesa w brzmieniu dosłownym z niewielkimi skrótami:
- Na Ukrainie trwa wojna, Ukraina jest naszym najważniejszym sojusznikiem i naszą siostrą,
- W stosunkach polsko-ukraińskich panuje obecnie bałagan, zwróciliśmy się do Prezydenta Dudy, aby nie faszerować następnych pokoleń tym co było i tylko tym, bo to droga donikąd,
- Ekshumacje to droga nie powiem, że donikąd, ale bardzo mozolna,
- Trzeba wreszcie zrobić jakiś gest upamiętniający jednoznacznie i przekazać to młodzieży w sposób taki; był wielki dramat, na tym ludobójstwie Ukraińcy stracili więcej niż Polacy. My traciliśmy 200 tys. ludzi, ale oni stracili więcej, bo stracili kontakt duchowy z tą nacją, która dała im najwięcej przez te 600 lat,
- Czas najwyższy by zrobić ogólnonarodowy gest. Powiedzieć było, modlimy się za nich, teraz chodźmy razem do przodu wy Ukraińcy i Polacy,
- Nie może być w rodzinie bałaganu szczególnie teraz, kiedy oni pukają do UE.