Skandal! Antybanderowska aktywistka ścigana przez państwo polskie

Ilekroć wydaje mi się, że nic w sensie negatywnym nie jest wstanie mnie już zaskoczyć, to co pewien czas okazuje się, że kierunek w którym zmierza moje państwo mnie przeraża. Najnowszy przykład wyjątkowo mnie dotyka ponieważ dotyczy konkretnego człowieka, człowieka którego znam i którego społeczną działalność bardzo cenię. Tą osobą jest Katarzyna Sokołowska, odważna kobieta, która postanowiła kilka lat temu zaangażować się w kwestię upamiętniania pomordowanych na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej Polaków przez ukraińskich nacjonalistów. Katarzyna Sokołowska poświęca większość wolnego czasu jak i znaczne środki finansowe na realizację tego zamierzenia. Jest liderką i koordynatorką bardzo różnorodnych działań, których celem jest uczulanie Polaków na genocyd Polaków na Kresach Południowo-Wschodnich oraz walkę z ukraińską polityką historyczną próbującą zakłamywać odpowiedzialność Ukraińców za tę zbrodnię oraz skalę tej zbrodni…– więcej na portalu prawy.pl

Pokaż więcej »

11. rocznica śmierci szlachetnego Ukraińca, Wiktora Poliszczuka

Wspominając Go, nie możemy jednocześnie zapomnieć, jak był lekceważony przez władze polskie, przez urzędników i funkcjonariuszy państwa polskiego, polskich dziennikarzy i tych polskich historyków, którzy usiłowali „podretuszować” wizerunek OUN-UPA w polskim społeczeństwie, wyolbrzymiając ich dokonania anty-komunistyczne i anty-nazistowskie, jednocześnie, przez szczególny dobór słów (eufemizmy) pomniejszali grozę i bestialstwo banderowskiego ludobójstwa oraz kompletnie „zapominali” o udziale członków OUN-UPA w Holokauście, o ich ukraińskich ofiarach.

Niedawno w mediach społecznościowych ukazały się informacje o tym, że policja polska i prokuratura polska podjęła zdecydowane działania przeciwko polskim obywatelom aktywnie sprzeciwiającym się gloryfikacji banderowskich morderców dzieci i kobiet. Na polecenie prokuratury odbierane są im telefony i komputery (laptopy). Bywa, że wartość skonfiskowanego sprzętu przekracza miesięczne dochody tak potraktowanych osób. Czas skonfiskowania wspomnianego wyżej sprzętu nie jest określony, więc może to trwać miesiące, może pół roku, a może rok? Nie wiadomo. Tak więc jeszcze przed rozpatrzeniem sprawy przed sądem przeciwników banderyzmu spotykają dotkliwe faktyczne sankcje. A przecież wiadomo, że są inne, mniej drastyczne metody zabezpieczenia potrzebnych prokuraturze dowodów. Można skopiować zawartość twardych dysków komputerów, a nie bezceremonialnie i brutalnie je odbierać ludziom nie potrafiącym zapomnieć o traumie ludobójstwa.

Docierające z mediów społecznościowych informacje sugerują, że powodem działań prokuratury jest tak zwana „mowa nienawiści”. Zadajmy sobie pytanie, kto doprowadził do zapomnienia w polskim społeczeństwie hasła świętej pamięci Wiktora Poliszczuka

„Nie ma zbrodniczych narodów, są zbrodnicze organizacje i ideologie”.

Jak to się stało, że w społeczeństwie polskim ponownie zaczęto utożsamiać OUN, ten wrzód na ciele narodu ukraińskiego, z całym narodem ukraińskim?

Niedawno dokonał się powrót do nazywania „nazistowskich

Pokaż więcej »

Policja w domu szefowej Fundacji Wołyń Pamiętamy

Na polecenie prokuratury policja weszła w piątek do domu Katarzyny Sokołowskiej, szefowej Fundacji Wołyń Pamiętamy i organizatorki akcji upamiętniających ofiary ludobójstwa OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, w związku ze sprawą o tzw. mowę nienawiści.

W rozmowie z portalem Kresy.pl Katarzyna Sokołowska poinformowała, że w piątek rano w jej domu zjawiła się policja. Z polecenia warszawskiej prokuratury skonfiskowano jej tablet oraz telefon komórkowy. Z przedstawionego jej uzasadnienia wynika, że działania te mają związek z prowadzonym postępowaniem dotyczącym wpisów, negatywnie odnoszących się do Ukraińców, które Sokołowska miała publikować na portalu społecznościowym. Miało to dotyczyć m.in. lewicowego ukraińskiego aktywisty Igora Isajewa. Żeby uzyskać dowody mogące przyczynić się do ustalenia, czy rzeczywiście zamieszczała takie wpisy w sieci, zdecydowano się zabezpieczyć należące do niej nośniki.

Sokołowska jest szefową Fundacji Wołyń Pamiętamy, która zajmuje się organizowaniem różnych akcji przypominających o ludobójstwie na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Jak powiedziała Kresom.pl, w prowadzonym postępowaniu ma charakter świadka, ale śledczy w ogóle nie są zainteresowani tym, że prowadzi taką działalność. Jej zdaniem, w tym kontekście jest to jednak istotna kwestia. Podejrzewa, że celem jest oskarżenie jej jako osoby fizycznej o mowę nienawiści… – czytaj więcej na kresy.pl

Pokaż więcej »

Muzeum Kresowe

Drodzy Kresowianie

Pozdrowienia z Częstochowy przesyła Wam Adam Kiwacki z Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo Wschodnich. Mam dla Was radosną wiadomość. Możemy wszyscy mieć w Częstochowie Muzeum Kresowe. Uzyskaliśmy możliwość zagospodarowania na ten cel bardzo atrakcyjnych pomieszczeń. Nasze przedsięwzięcie może być zrealizowane dzięki udogodnieniom jakie przydzielił Marszałkowski Budżet Obywatelski Województwa Śląskiego.

Zagłosujcie na Nasz projekt. Wszystkie informacje i narzędzia znajdziecie na stronie internetowej Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach bo.slaskie.pl.

Po otwarciu zakładki głosuj otwiera się lista złożona z zadań wojewódzkich oraz siedmiu podregionów w tym 6 podregion częstochowski, w nim lista dwunastu projektów wśród których na miejscu 10 nasze zadanie o kodzie:

MBO-1804/P6/19 i tytule: „Stała Wystawa – Historia, Kultura, Sport i Gospodarka Kresów Wschodnich Rzeczpospolitej Wschodniej”.

Głosować mogą wszyscy mieszkańcy Województwa Śląskiego, w tym osoby które nie są jeszcze pełnoletnie. Każda z Tych osób ma do dyspozycji trzy głosy.

Oddajcie proszę te głosy na Nasze Kresowe Zadanie.

Pozdrawiam i dziękuję

Adam Kiwacki

Pokaż więcej »

Prymasie Wojciechu Polak te dzieci nie tylko gwałcono ale rąbano, wsadzano na sztachety i topiono

A dziś tym ludobójcom z OUN-UPA, którzy to z pomocą mocy piekielnych czynili, po całym Wołyniu i Kresach, wystawia się na współczesnej Ukrainie okazałe pomniki, zwie się ich cerkiewnie i państwowo bohaterami. Tylko co skończyła się uroczysta Oktawa Wszystkich Świętych 2019 r., gdy każdy z nas mógł modlić się, prosić, wołać o łaskę zmiłowania dla Tych naszych, którzy tam za graniczną rzeką Bug, zostali już na wieczną wartę. Zarazem już lada dziś wyjdziemy na ulicę, weźmiemy udział w niezliczonych imprezach patriotycznych, będziemy bowiem przeżywać 101 rocznicę odzyskania Niepodległości.

Nadto zaledwie pół roku temu miało miejsce niezwykłe poruszenie w naszym narodzie. Wobec gigantycznego wprost zainteresowania filmem Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu”, który w ciągu zaledwie dwóch dni, oglądany był aż 12 mln razy. Konieczne staje się przypomnienie Polsce i światu, iż dziesiątki tysięcy dzieci z Wołynia i Kresów, cierpiały daleko więcej, niźli owe ofiary pedofilów. Naturalne i ze wszech miar chrześcijańsko uzasadnione, staje się przywołanie męczeństwa polskich dzieci, dla przykładu z polskich wsi Swojczów, Teresin i Władzysławówka na Ziemi Swojczowskiej…– pełny wpis Sławomir Tomasza Rocha

Pokaż więcej »

XV rocznica Odzyskania Niepodległości Państwa i Obrony Lwowa

Z pamiętnika „ Dni grozy we Lwowie (od 1-22 listopada 1918 R.)” Franciszka Salezego Krysiaka:

Poniedziałek, 11. listopada 1918 r.

W śródmieściu Lwów przedstawia widok umarłego. Ulice  puste, tylko gdzieniegdzie snują się ludzie szukający sklepów z żywnością, tu i ówdzie  nieśmiało otwartych ze spuszczoną do połowy drzwi roletą. Sporadycznie  słyszy się strzały z karabinów zwyczajnych i maszynowych, od czasu do czasu huknie armata, zresztą na  ulicach pustka i cisza, a w domach trwoga. Bo i w domach nikt nie jest pewien przed zbłąkanymi kulami. Wczoraj na. ul. Wałowej, tuż przy placu Bernardyńskim kula wpadła  do mieszkania prywatnego, ugodziła pana domu w krtań i utkwiła w kręgosłupie. Lekarz kulę wyjął, lecz od porażenia nerwu ranny jest sparaliżowany. Wczoraj wieczorem zaś kula zabłąkana wpadła do mieszkania adwokata Czernego przy tymże placu Bernardyńskim i rozpłatała nos jego żonie. Na klasztor Bernardyński skierowana jest specyalna baczność Ukraińców, bo ciągle ku niemu strzelają  a jako powód podają, że z klasztoru do nich strzelają. Urządzili rewizyę w klasztorze, która, jak to się zwykle praktykuje przy tego rodzaju ukraińskich rewizyach, zakończyła się zrabowaniem 120 kilo mąki, oczywiście bez wystawienia jakiego kwitu. Dopiero na żądanie jednego z odważnych ojców, który udał się z użaleniem do „Narodowego Domu”, kwit na ową mąkę wystawili… – więcej w nowym artykule Bożeny Ratter

Pokaż więcej »

Werchrata i Monastyr: pomniki dla morderców dzieci

Pomniki w Werchracie i na górze Monastyr oddają hołd mordercom dzieci, polskich i ukraińskich. Grupa ludzi, która spotkała się przy nich w dniu 3.11.2019 roku aby domagać się ich odbudowy na koszt państwa polskiego, a więc także na koszt ludzi, którzy stracili swoich bliskich z rąk tych bestii, uparcie nie chce tego przyjąć do wiadomości. Jest to coś niebywałego. Ponieważ żadna telewizja nie rozpowszechni tej informacji, prosimy o udostępnianie wiedzy o mordercach dzieci pogrzebanych w Werchracie i na górze Monastyr w internecie.

Publikujemy dokumenty archiwalne, a w nich nazwiska polskich rodzin wymordowanych we wsi Leszczowate, dotychczas pozostawały w zapomnieniu… – więcej na suozun.org

Pokaż więcej »