Prof. Zapałowski: prawdopodobnie strona ukraińska nie chciała dopuścić do ekshumacji na górze Monastyrz

11 października 2020

Prawdopodobnie strona ukraińska nie chciała dopuścić do ekshumacji na górze Monastyrz, bo okazałoby się, że tam nic nie ma. I wówczas kolejny „pomnik” symbolizujący działania UP A na terytorium Polski musiałby zniknąć – mówi portalowi Kresy.pl historyk, prof. Andrzej Zapałowski. Zaznacza też, że ewentualne spełnienie żądania strony ukraińskiej i wpisanie omawianego obiektu na listę grobów wojennych pośrednio uczyniłoby z członków bandyckiej formacji żołnierzy. „To byłaby katastrofa”.

Jak informowaliśmy, tuż przed wizytą polskiego prezydenta na Ukrainie odnowiono pomnik nagrobny OUN-UPA na górze Monastyrz na Podkarpaciu, gdzie prawdopodobnie pochowano sprawców mordu na Polakach. Wcześniej Andrzej Duda zapewnił Wołodymyra Zełenskiego, że do czasu ich jesiennego spotkania kwestia ta zostanie załatwiona. Na zamieszczonych w sieci fotografiach widać nową tablicę z napisem w języku polskim i ukraińskim o treści: „Zbiorowa mogiła Ukraińców którzy zginęli w walce z sowieckim NKWD w lasach monasterskich w nocy z 2 na 3 marca 1945 roku”.

W rozmowie z portalem Kresy.pl prof. Andrzej Zapałowski, historyk i radny miasta Przemyśla powiedział, że umieszczenie nowej tablicy na górze Monastyrz „na pewno nie stało się za przyzwoleniem podkarpackiego IPN”… – więcej na kresy.pl

Pokaż więcej »

Tuż przed wizytą prezydenta Dudy na Ukrainie odnowiono tablicę na pomniku OUN-UPA na górze Monastyrz

11 października 2020

Tuż przed wizytą polskiego prezydenta na Ukrainie odnowiono pomnik nagrobny OUN-UPA na górze Monastyrz na Podkarpaciu, gdzie prawdopodobnie pochowano sprawców mordu na Polakach. Wcześniej Andrzej Duda zapewnił Wołodymyra Zełenskiego, że do czasu ich jesiennego spotkania kwestia ta zostanie załatwiona.

Miesiąc temu w rozmowie z prezydentem Andrzejem Dudą prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, upomniał się ws. odnowienia pomnika nagrobnego bojowników OUN-UPA na górze Monastyrz na Podkarpaciu i wpisania go na listę grobów wojennych. Duda zaznaczył wówczas, że spodziewa się, iż już do październikowego spotkania głów obu państw „kwestie zostaną zdjęte z agendy”. Jak pisaliśmy, o sprawie tej informowała oficjalnie strona ukraińska, podczas gdy w oficjalnym komunikacie strony polskiej nie było na ten temat żadnej wzmianki.

Nowe informacje pokazują, że tuż przed wizytą polskiego prezydenta na Ukrainie, strona polska spełniła żądania Kijowa i tablica została odnowiona… – więcej na kresy.pl

Pokaż więcej »

Polacy mogą mieć jednego pana, a jest nim Niemiec

9 października 2020

W pierwszych miesiącach wojny w 1939 roku Niemcy zamordowali na Pomorzu Gdańskim 60 000 polskiej inteligencji. Masowe egzekucje w Piaśnicy k. Wejherowa otwierały krwawy rozdział niemieckiej zbrodni ludobójstwa na ziemiach polskich.

Wolne Miasto Gdańsk powstało w 1920 r. na mocy postanowień traktatu wersalskiego zawartego rok wcześniej. Niemcy jako państwo nigdy nie pogodzili się z traktatem wersalskim i wciąż dążyli do rewizji granic – mówi Elżbieta Grot, historyk i kustosz Muzeum KL Stutthof (TV Historia).

W Gdańsku umacnia się narodowo socjalistyczna partia robotników NSDAP a miasto staje się bramą wypadową dla akcji szpiegowsko dywersyjnej na sąsiednie tereny. Wszystkie te działania mają jeden cel: przygotowanie przyszłej zagłady ludności polskiej Pomorza – komentuje dr Piotr Semkow.

To nie tylko osoby, które przyjechały z Rzeszy ale pracownicy policji i innych służb w Wolnym Mieście Gdańsk doskonale znające teren. Dzięki ich materiałom szpiegowskim opracowano listy polskich działaczy politycznych i społecznych. Zawierały nie tylko imię i nazwisko ale informacje o stosunkach rodzinnych, odznaczeniach, fragmenty wypowiedzi publicznych i adnotacje: niebezpieczny, niepotrzebny, podstępny, podżegacz antyniemiecki. Polacy w planach eksterminacyjnych znaleźli się na pierwszym miejscu. Już pierwszego dnia po zajęciu Gdańska Niemcy na podstawie przygotowanych list zaaresztowali 1500 osób, kolejnego dnia 4500 działaczy ( Gmina Polska liczyła 10 tys.)… – cały artykuł Bożeny Ratter

Pokaż więcej »

Pismo do Prezydenta RP dotyczące utworzenia w Warszawie Muzeum Wołyńskiego

8 października 2020

Szanowny Panie Prezydencie,

zwracamy się z pilnym wnioskiem o utworzenie w Warszawie, stolicy naszego Państwa, Muzeum Wołyńskiego dokumentującego zbrodnię ludobójstwa dokonaną przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1939-1947. Ofiarami tej bezprecedensowej w swoim okrucieństwie akcji, zorganizowanej i przeprowadzonej przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów i bandy tzw. Ukraińskiej Powstańczej Armii, padło ponad 150 tysięcy (wg niektórych naukowców nawet ponad 200 tysięcy) Polaków. Mordowani byli również Żydzi, Węgrzy, Rosjanie, Ormianie, Czesi, Słowacy a także Ukraińcy, którzy nie chcieli brać udziału w zabójstwach swoich sąsiadów bądź pomagali ofiarom… – więcej na podstronie PZOKiK – link.

Pokaż więcej »

SUOZUN – Anty-banderowska Ukraina istnieje, ukraiński polityk przeciwko zakłamywaniu prawdy o zbrodniach UPA

„ICH ŚMIERDZĄCA DYWIZJA HAŁYCZYNA” – UKRAINIEC ANATOLIJ SZARIJ
Na kanale 112 Ukraina lider ukraińskiej partii politycznej PPSz skomentował decyzję ukraińskiego sądu – jakoby symbole dywizji SS „Galizien” nie są nazistowskie, więc mogą być demonstrowane bezkarnie na terytorium Ukrainy.
„NIE WARTO ROZMAWIAĆ Z MIŁOŚNIKAMI UPA I SS „GALIZIEN” – DOKŁADNIE TAK SAMO, JAK NIE ROZMAWIA SIĘ Z ROZJUSZONYM PSEM PODWÓRZOWYM”
„Ci, którzy są dla was nędznikami – dla niektórych innych są bohaterami.
Ci, dla których nędznicy są bohaterami – nigdy nie znajdą z wami wspólnego języka.
Stawajcie na czworakach, szczekajcie, starajcie się im przypodobać – nigdy w życiu [wam to się nie uda], oni jeszcze was podepczą, i w rezultacie jeszcze was oplują.
Dlatego gdy wam mówią o konieczności dialogu – oczywiście [uprzejmie] słuchajcie, ale zawsze pamiętajcie, że rozmawianie z podwórzowym rozjuszonym psem nie jest obowiązkowe. Można go po prostu ominąć, po prostu – ominąć.”
UKRAIŃCY NIE SĄ NARODEM ZBRODNICZYCH MANIAKÓW
https://www.youtube.com/watch?v=F2-sOKQLLXM od 21:40 – 26:00. Warto posłuchać i przekonać się o tym osobiście.
„NIGDY NIE USPRAWIEDLIWIĘ MORDOWANIA LUDNOŚCI CYWILNEJ, NIE USPRAWIEDLIWIĘ RZEZI WOŁYŃSKIEJ”
„Tak się złożyło, że zdecydowana mniejszość, której nawet nie warto starać się zrozumieć, narzuca normalnej, adekwatnej większości Ukraińców swoich bohaterów – nędzników” – powiedział Szarij.
„NIECH NIE LEZĄ DO NAS ZE SWOJĄ ŚMIERDZĄCĄ DYWIZJĄ SS I UPA”
Szarij nie zamierza zabraniać agresywnej mniejszości nieracjonalnego zachowania polegającego na gloryfikowaniu kolaborantów Hitlera, pomagierów ludobójców – niech sobie stawiają te bałwany banderowskie w swoich wioskach, lecz niech nie lezą z nimi na terytorium zamieszkałe przez
Pokaż więcej »

Zastawił swój powrót do ojczyzny a postawił się w walce o godne miejsce dla pomnika Rzeź Wołyńska

Wielki duchem i sercem Polak, niezłomny patriota, który nie wchodził w układy, wiekopomny artysta rzeźbiarz, którego prace na zawsze weszły do Panteonu Narodu Polskiego. Mistrz Andrzej Pityński umiłował naszą ojczyznę i jej poświęcił swoje życie, swój ponadprzeciętny talent i cenny czas. Tworzył całe życie z myślą o Tej Ziemi, która go zrodziła i wykarmiła, a potem posłała w świat szeroki, by walczył dłutem o to co prawdziwe, dobre, piękne, rozumne, uniwersalne i wieczne… – cały tekst Sławomira Tomasza Rocha tutaj – link

Pokaż więcej »

Witold Gadowski: Politycy nabrali wody w usta i boją się mówić o pomniku Rzezi Wołyńskiej śp. Andrzeja Pityńskiego. Do tego trzeba odwagi prezydenta stolicy, ministra kultury, premiera i „naczelnika państwa”

Andrzej Pityński był wojownikiem, który prowadził swój wielki bój i go nie skończył. To był bój o postawienie w Polsce pomnika Rzezi Wołyńskiej. Wszyscy politycy nabrali wody w usta i boją się mówić o pomniku Rzezi Wołyńskiej śp. Andrzeja Pityńskiego. Do tego trzeba odwagi prezydenta stolicy, ministra kultury, premiera i „naczelnika państwa” – akcentował redaktor Witold Gadowski w swoim „Komentarzu Tygodnia” opublikowanym w serwisie YouTube.

18 września br. zmarł wybitny polonijny rzeźbiarz Andrzej Pityński. Był twórcą wielu pomników. Jego ostatnim dziełem był pomnik Żołnierzy Wyklętych w Jaśle, którego projekt wykonał bezpłatnie. W 2017 roku prezydent Andrzej Duda odznaczył Andrzeja Pityńskiego Orderem Orła Białego… – więcej na www.radiomaryja.pl

Pokaż więcej »

Jacek Międlar: RZEŹ ZAMOJSKA

Wielu z Was zastanawiało się, dlaczego w ostatnich dniach byłem mało aktywny na portalu i social mediach, kiedy w Sejmie rozgrywał się taki teatr. Tak, teatr, bo sprawa „5 Kaczyńskiego” to teatrzyk, który prędko się skończy. Ale o tym nie teraz.
 
Nie byłem na urlopie. Niestety, nie tym razem. W ubiegłym tygodniu podróżowałem po Zamojszczyźnie, wzdłuż granicy z Ukrainą. Robiłem to, na co za kilka lat będzie po prostu za późno. Pracowałem od świtu do nocy, by spotkać się z zapomnianymi przez instytucje państwowe Świadkami Rzezi, którą Ukraińcy przeprowadzili na Polakach. Rzeź Zamojska – to odpowiednie określenie na ludobójstwo, które na terenie Zamojszczyzny przeprowadzili ukraińscy sąsiedzi i przybyli z Wołynia i Lwowa ukraińscy banderowcy. Nie miałem świadomości, że ziemia zamojska jest skąpana w hektolitrach polskiej, katolickiej krwi. Nie wiedziałem, że skala ludobójstwa na tym terenie jest tak potężna! W podręcznikach od historii oraz w mainstreamie nie ma o tym ani słowa! Czyżby była to prawda niewygodna?– więcej w portalu wprawo.pl
Pokaż więcej »