UIPN stworzył wirtualną bazę grobów „ukraińskiej elity”. Wśród niej Bandera i inni zbrodniarze

Portal izraelskiej gazety The Jerusalem Post zarzucił ukraińskiemu Instytutowi Pamięci Narodowej (UIPN), że stworzył wirtualny projekt upamiętniający m.in. skrajnych nacjonalistów oraz niemieckich kolaborantów.

W czwartek na stronie internetowej The Jerusalem Post ukazał się artykuł informujący o utworzeniu przez UIPN internetowego rejestru grobów znaczących Ukraińców, które znajdują się poza granicami Ukrainy. Uwagę izraelskiej gazety zwróciła obecność w rejestrze skrajnych ukraińskich nacjonalistów oraz niemieckich kolaborantów, którzy brali udział w zbrodniach na Żydach.

The Jerusalem Post wytknęło UIPN, że umieścił w bazie swojego projektu pochówki takich osób jak Konstantyn Smowski – zastępca dowódcy 118. batalionu policyjnego (118. Schutzmanshaft Battalion) odpowiedzialnego za masakrę w Chatyniu na Białorusi czy Iwan Omelianowycz-Pawłenko – dowódca 109. batalionu policyjnego (9. Schutzmannschaft Battalion), któremu izraelska gazeta przypisuje zbrodnie na ukraińskich Żydach… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Ukraina: migranci zarobkowi przesłali na Ukrainę trzy razy więcej pieniędzy niż zagraniczni inwestorzy

Doradca premiera Ukrainy Kyryło Krywołap powiedział, że w ostatnich latach przekazy pieniężne ukraińskich migrantów zarobkowych na Ukrainę przekroczyły wielkość bezpośrednich inwestycji zagranicznych.

W sobotę Kyryło Krywołap, doradca premiera Ukrainy i dyrektor wykonawczy Centrum na rzecz Odbudowy Gospodarczej podczas publicznej dyskusji na temat projektu Narodowej Strategii Gospodarczej-2030 powiedział, że w ostatnich latach przekazy pieniężne ukraińskich migrantów zarobkowych na Ukrainę przekroczyły wielkość bezpośrednich inwestycji zagranicznych.

„Bezpośrednie inwestycje zagraniczne w 2019 roku wzrosły o 7 procent, ale były trzy razy mniejsze niż transfery od pracujących za granicą” – powiedział Krywołap, cytowany przez agencję Ukrinform… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

„Głosy Podolan” nr 151

Zapraszamy do zapoznania się z czasopismem „Głosy Podolan”.

„Głosy Podolan” nr 151 – link do pliku w formacie pdf

Osoby chętne na prenumeratę prosimy o kontakt telefoniczny 728-252-793, bądź na e-mail na adres igor_mode@wp.pl. Przewidywany koszt 50 zł rocznie (druk plus porto)- sprzedaż tylko na prenumeraty. W wypadku jeśli (z przyczyn różnych) nie uda się wydawać drukiem czasopisma , na pewno ukazywać się będzie wersja elektroniczna- bezpłatna wysyłana osobom chętnym- osoby te także prosimy o kontakt, jeśli ktoś potrzebuje wersje papierową można wydrukować bez problemu w każdym punkcie ksero. 
Oddziały i kluby prosimy o zorientowanie się kto wśród członków „Głosy” prenumerował- nie znamy wszystkich nazwisk a chcielibyśmy rozesłać zaległe numery których p. Kotowicz rozesłać już nie zdążyła.
Zechęcamy także państwa do przesyłania swoich wspomnień/relacji/ art. badawczych czy pożegnań do bezpłatnego umieszczania na naszych łamach.
Osobom chętnym redakcja wyśle także bezpłatnie wersje cyfrową numerów 148, 149, 150, oraz numeru specjalnego „Podole w starej pocztówce”. Numer Specjalny, wydrukowany w kolorze, będzie można także zakupić na zapisy  w cenie 11 zł egz. plus porto. Zachęcamy kluby i oddziały do zamawiania większej ilości numerów przy jednej wysyłce. Wszystkie numery „Głosów” dostępne są także bezpłatnie na stronie Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej: https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publication/4524#structure , niestety w większości numerów bez możliwości pobrania np. do druku (tylko odczyt).
Z kresowym pozdrowieniem
W imieniu redakcji „Głosów Podolan”
Igor Megger- p.o Redaktora Naczelnego
Pokaż więcej »

Kiedy ich wypędzimy?

W opinii Ewy Siemaszko Ukraina planowo i konsekwentnie uniemożliwia odnalezienie, ekshumację, godny chrześcijański pogrzeb i upamiętnienie ofiar ukraińskiego ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA, przy jednoczesnym dążeniu do odtworzenia i zachowania w Polsce obiektów sławiących te zbrodnicze organizacje.

NIE UKRAINA, LECZ GLORYFIKATORZY ZBRODNIARZY PRZY WŁADZY

W naszej opinii nie cała Ukraina, lecz ludzie posiadający realne wpływy nie na podstawie mandatu wyborczego, lecz dzięki krwawemu zamachowi stanu w 2014 roku, zwanemu cynicznie „rewolucją godności”.

DLACZEGO ONI TO ROBIĄ ?

EWA SIEMASZKO: „Odkrywanie mogił to materialne dowody zbrodni OUN-UPA, które zmącają prowadzoną intensywnie gloryfikację tych formacji, zwieńczoną państwowym kultem. Przydatna dla ukraińskiej polityki historycznej jest natomiast obecność na terenie Polski pomników członków OUN-UPA jako argument tezy o ukraińskości ziem, na których oni walczyli o niepodległość Ukrainy i mordowali.”

Zachęcamy do przeczytania całego tekstu Ewy Siemaszko, „Nasz Dziennik”, Pytania o Ukrainę: 

https://www.radiomaryja.pl/informacje/nasz-dziennik-pytania-o-ukraine/

SUOZUN OPUBLIKOWAŁ ORYGINALNE REKOMENDACJE UKRAIŃSKIEGO IPN DLA KATA WOŁYNIA

Dokumenty wytworzone przez ukraiński IPN, zalecające parlamentowi ukraińskiemu gloryfikację ludobójcy Kliaczkiwskiego, opublikowaliśmy w poście z 28.12.2020 zatytułowanym:

SZEF UKRAIŃSKIEGO IPN (UIPN) – FAŁSZYWIEC, OBŁUDNIK, PODŁY HIPOKRYTA, FARYZEUSZ?

Szef ukraińskiego IPN podpisał te dokumenty 1.12.2020, tuż przed pokazem buty i arogancji zademonstrowanym publicznie 3.12.2020 w Warszawie.

UKRAIŃSKIM GLORYFIKATOROM OUN-UPA FAKTY PRZESZKADZAJĄ?

EWA SIEMASZKO: „O ile dla polskiej strony ważne jest, by upamiętnienia były zgodne z faktami historycznymi, o tyle ukraińskiej stronie podejście to przeszkadza. Podczas briefingu prasowego 3 grudnia 2020 r. Drobowycz dał popis buty, braku kurtuazji w przekazywaniu żądań i propozycji, wywołując wrażenie połajanki i szantażu.”

Trzecia możliwość – zły i mądry, wie,

Pokaż więcej »

Kamiński: PiS odwołał posiedzenie sejmowej komisji w sprawie uczczenia ludobójcy przez ukraiński parlament

Posiedzenie komisji spraw zagranicznych Sejmu, na którym miano ustosunkować się do uchwały Rady Najwyższej Ukrainy o uczczeniu głównego kierownika ludobójczych działań OUN-UPA na Wołyniu, zostało odwołane bez podania przyczyny – poinformował poseł Konfederacji Krystian Kamiński.

W piątek 22 stycznia o godzinie 11. miało odbyć się posiedzenie sejmowej komisji spraw zagranicznych, którego jedynym punktem, poza sprawami bieżącymi, było rozpatrzenie projektu stanowiska komisji w sprawie decyzji ukraińskiego parlamentu o „upamiętnieniu ważnych dat i jubileuszy w 2021 r”. Chodziło o to, że wśród rocznic, które uczczą Ukraińcy, znalazła się 110. rocznica urodzin Romana (Dmytra) Klaczkiwskiego, głównodowodzącego UPA na Wołyniu, odpowiedzialnego za ludobójstwo Polaków w latach 1943-44. Posiedzenie komisji zostało jednak odwołane.

Jak podał na Twitterze członek komisji, poseł Konfederacji Krystian Kamiński, posiedzenie odwołano „bez przyczyny i nowego terminu” za sprawą partii rządzącej. „PiS odwołał (bez przyczyny i nowego terminu) posiedzenie komisji spraw zagranicznych, na którym mieliśmy uchwalić stanowisko w sprawie haniebnej uchwały parlamentu Ukrainy o uczczeniu działacza OUN-UPA Dmytro Klaczkiwskiego – pomysłodawcy i organizatora ludobójstwa Polaków na Wołyniu!!” – napisał Kamiński… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Raport: 41% imigrantów z Ukrainy planuje osiąść w Polsce na stałe, 29% już ściągnęło rodziny

Z raportu przygotowanego przez Grupę Impel wynika, że dla imigrantów z Ukrainy najpopularniejszym planem na przyszłość jest zamieszkanie na stałe w Polsce. 41 proc. z nich chce osiąść w naszym kraju, a prawie połowa sprowadziła już swoje rodziny lub planuje to zrobić. Żeby zatrzymać w naszym kraju więcej ukraińskich pracowników, autorzy raportu proponują m.in. uproszczenie procedur legalizujących pobyt, zapewnienie Ukraińcom dostępu do opieki medycznej czy pomoc w sprowadzeniu rodziny.

Sanpro Synergy, firma zajmująca się m.in. zatrudnianiem Ukraińców i delegowaniem ich do pracy w ramach outsourcingu procesów przedstawiła raport opart na badaniach Grupy Impel pt. „Ukraińcy na polskim rynku pracy – doświadczenia i perspektywy”… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Hanaczów: UPA

Pisana historia Hanaczowa sięga 1394 roku. Tego roku wieś zostaje podarowana Ojcom Franciszkanom przez Dymitra Wołczkowica.

2 lutego 1944, około godziny 21, 750-1000 banderowców oraz policjantów ukraińskich rozpoczyna atak z trzech stron. Rozlega się bicie dzwonu. Mieszkańcy Hanaczowa giną od kuli, noża lub siekiery. Mieszkańcy bronią się. Słychać rżenia palonego żywcem bydła. Ukraińcy strzelają świecącymi pociskami w kierunku plebani. Najmłodszy franciszkanin, o. Szczepan (Józef Krajski) udziela rozgrzeszenia umierającym nie patrząc na kule. Nadchodzi odsiecz. Napastnicy wycofują się około północy… – więcej w blogu semperfidelisetparatus.blogspot.com

Pokaż więcej »

Kompleks „cmentarny” na Przełęczy Wereckiej

Artur Brożyniak napisał:

W dniu 15 października 2017 r. otwarto na Przełęczy Wereckiej kompleks „cmentarny” poświęcony „Bohaterom Ukrainy Karpackiej rozstrzelanym przez polskich i węgierskich okupantów w marcu 1939 r.” Plansze wokół upamiętnienia informują o rzekomej egzekucji 600 członków Siczy Karpackiej przez oddział Korpusu Ochrony Pogranicza. W uroczystości udział wzięła wicepremier Ukrainy ds. Integracji Europejskiej Iwana Kłympusz-Cyncadze i inni wysocy ukraińscy urzędnicy państwowi oraz kompania honorowa Sił Zbrojnych Ukrainy. Miejscowe władze Obwodu Zakarpackiego zignorowały otwarcie kompleksu upamiętniającego Sicz Karpacką i wręcz demonstracyjnie nie uczestniczyły w uroczystościach.

Światosław Szeremeta w wywiadzie telewizyjnym oskarżył Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego, dowództwo Wojska Polskiego, najwyższe kierownictwo Polskiego Państwa o zbrodnie wojenne w 1939 r. Członkowie Siczy Karpackiej, rzekomo zagrażali dalszej „okupacji” ziem ukraińskich przez Polskę i Węgry. Jest to oczywiste kłamstwo i prowokacja..

https://zakarpattya.net.ua/News/175206-Vlada-Zakarpattia-proihnoruvala-vidkryttia-memorialu-zakhysnykam-Karpatskoi-Ukrainy-%E2%80%93-Radio-Svoboda-FOTO

Pokaż więcej »

Rada obwodu lwowskiego szykuje wniosek o przywrócenie Banderze tytułu „Bohatera Ukrainy”

Politycy we lwowskiej radzie obwodowej (odpowiedniku sejmiku województwa w Polsce) przygotowują projekt wniosku o powtórne nadanie Stepanowi Banderze tytułu „Bohatera Ukrainy” – poinformował w środę portal Dyvys.info.

Jak czytamy na portalu Dyvys.info, projekt wniosku przygotowała niedawno komisja ds. kultury, polityki informacyjnej i promocji lwowskiej rady obwodowej. Projekt zostanie rozpatrzony na najbliższej sesji rady, która odbędzie się w lutym.

„Uważamy, że Stepan Bandera symbolizuje całą epokę walki o niepodległość Ukrainy, a pozbawienie go tego tytułu wynikało z prorosyjskich poglądów byłego prezydenta Wiktora Janukowycza i ówczesnego rządu” – mówił przewodniczący komisji Swiatosław Szeremeta.

Przypomnijmy, że Szeremeta to również ukraiński sekretarz rady ds. upamiętnień, skompromitowany neobanderowskimi poglądami, gloryfikacją OUN-UPA i SS Galizien a także udziałem w wydaniu zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar na Ukrainie… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Co dalej z polsko-ukraińskim dialogiem historycznym?

Zawsze problemem jest interpretacja faktów i tutaj nie musi być jednomyślności, ale co do samych faktów możemy stwierdzić, że było tak, a nie inaczej. Tymczasem już rok temu pojawiły się pierwsze oznaki, że naszym partnerom nie zależy na prawdzie – mówi prof. Waldemar Rezmer. Polski historyk zrezygnował właśnie z przewodniczenia Polsko-Ukraińskiemu Forum Historyków.

Od 2015 roku współprzewodniczył Pan pracom Polsko-Ukraińskiego Forum Historyków. W zamyśle miała to być platforma dyskusji specjalistów, którzy odrzucając bieżącą politykę, mieli zmierzyć się z trudnymi fragmentami naszej wspólnej historii. Kilka dni temu złożył Pan rezygnację. Co skłoniło Pana do takiej decyzji?

Prof. Waldemar Rezmer: Kiedy podejmowałem się przewodniczenia polskiemu zespołowi historyków i kierowania Forum (razem z prof. Jurijem Szapowałem), zakładałem, że będziemy w sposób uczciwy i rzeczowy dążyli do wyjaśniania najtrudniejszych kwestii relacji polsko-ukraińskich lat 1939–1947. Ocena tego okresu, często emocjonalna, wpływa bowiem bardzo mocno na współczesne postrzeganie Ukraińców i Ukrainy w Polsce, a Polaków i Polski na Ukrainie. Sądziłem, że dysponując doświadczeniem z wcześniejszych prac seminariów „Polska-Ukraina: trudne pytania”, drogą żmudnego, ale autentycznego naukowego dialogu, będę mógł pomóc w dochodzeniu do rzetelnych merytorycznych ustaleń. Zawsze problemem jest interpretacja faktów i tutaj nie musi być jednomyślności, ale dzięki profesjonalnemu podejściu do problemu, wykorzystując wszystkie dostępne źródła i warsztat historyczny, można ustalić, że było tak, a nie inaczej… – więcej w portalu polska-zbrojna.pl

Pokaż więcej »