Kompleks „cmentarny” na Przełęczy Wereckiej

Artur Brożyniak napisał:

W dniu 15 października 2017 r. otwarto na Przełęczy Wereckiej kompleks „cmentarny” poświęcony „Bohaterom Ukrainy Karpackiej rozstrzelanym przez polskich i węgierskich okupantów w marcu 1939 r.” Plansze wokół upamiętnienia informują o rzekomej egzekucji 600 członków Siczy Karpackiej przez oddział Korpusu Ochrony Pogranicza. W uroczystości udział wzięła wicepremier Ukrainy ds. Integracji Europejskiej Iwana Kłympusz-Cyncadze i inni wysocy ukraińscy urzędnicy państwowi oraz kompania honorowa Sił Zbrojnych Ukrainy. Miejscowe władze Obwodu Zakarpackiego zignorowały otwarcie kompleksu upamiętniającego Sicz Karpacką i wręcz demonstracyjnie nie uczestniczyły w uroczystościach.

Światosław Szeremeta w wywiadzie telewizyjnym oskarżył Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego, dowództwo Wojska Polskiego, najwyższe kierownictwo Polskiego Państwa o zbrodnie wojenne w 1939 r. Członkowie Siczy Karpackiej, rzekomo zagrażali dalszej „okupacji” ziem ukraińskich przez Polskę i Węgry. Jest to oczywiste kłamstwo i prowokacja..

https://zakarpattya.net.ua/News/175206-Vlada-Zakarpattia-proihnoruvala-vidkryttia-memorialu-zakhysnykam-Karpatskoi-Ukrainy-%E2%80%93-Radio-Svoboda-FOTO

Pokaż więcej »

Rada obwodu lwowskiego szykuje wniosek o przywrócenie Banderze tytułu „Bohatera Ukrainy”

Politycy we lwowskiej radzie obwodowej (odpowiedniku sejmiku województwa w Polsce) przygotowują projekt wniosku o powtórne nadanie Stepanowi Banderze tytułu „Bohatera Ukrainy” – poinformował w środę portal Dyvys.info.

Jak czytamy na portalu Dyvys.info, projekt wniosku przygotowała niedawno komisja ds. kultury, polityki informacyjnej i promocji lwowskiej rady obwodowej. Projekt zostanie rozpatrzony na najbliższej sesji rady, która odbędzie się w lutym.

„Uważamy, że Stepan Bandera symbolizuje całą epokę walki o niepodległość Ukrainy, a pozbawienie go tego tytułu wynikało z prorosyjskich poglądów byłego prezydenta Wiktora Janukowycza i ówczesnego rządu” – mówił przewodniczący komisji Swiatosław Szeremeta.

Przypomnijmy, że Szeremeta to również ukraiński sekretarz rady ds. upamiętnień, skompromitowany neobanderowskimi poglądami, gloryfikacją OUN-UPA i SS Galizien a także udziałem w wydaniu zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar na Ukrainie… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Co dalej z polsko-ukraińskim dialogiem historycznym?

Zawsze problemem jest interpretacja faktów i tutaj nie musi być jednomyślności, ale co do samych faktów możemy stwierdzić, że było tak, a nie inaczej. Tymczasem już rok temu pojawiły się pierwsze oznaki, że naszym partnerom nie zależy na prawdzie – mówi prof. Waldemar Rezmer. Polski historyk zrezygnował właśnie z przewodniczenia Polsko-Ukraińskiemu Forum Historyków.

Od 2015 roku współprzewodniczył Pan pracom Polsko-Ukraińskiego Forum Historyków. W zamyśle miała to być platforma dyskusji specjalistów, którzy odrzucając bieżącą politykę, mieli zmierzyć się z trudnymi fragmentami naszej wspólnej historii. Kilka dni temu złożył Pan rezygnację. Co skłoniło Pana do takiej decyzji?

Prof. Waldemar Rezmer: Kiedy podejmowałem się przewodniczenia polskiemu zespołowi historyków i kierowania Forum (razem z prof. Jurijem Szapowałem), zakładałem, że będziemy w sposób uczciwy i rzeczowy dążyli do wyjaśniania najtrudniejszych kwestii relacji polsko-ukraińskich lat 1939–1947. Ocena tego okresu, często emocjonalna, wpływa bowiem bardzo mocno na współczesne postrzeganie Ukraińców i Ukrainy w Polsce, a Polaków i Polski na Ukrainie. Sądziłem, że dysponując doświadczeniem z wcześniejszych prac seminariów „Polska-Ukraina: trudne pytania”, drogą żmudnego, ale autentycznego naukowego dialogu, będę mógł pomóc w dochodzeniu do rzetelnych merytorycznych ustaleń. Zawsze problemem jest interpretacja faktów i tutaj nie musi być jednomyślności, ale dzięki profesjonalnemu podejściu do problemu, wykorzystując wszystkie dostępne źródła i warsztat historyczny, można ustalić, że było tak, a nie inaczej… – więcej w portalu polska-zbrojna.pl

Pokaż więcej »

Ani też żadnej rzeczy która nasza jest

Gdybym tam wrócił

pewnie bym nie zastał

ani jednego cienia z domu mego

ani drzew dzieciństwa

ani krzyża z żelazną tabliczką

ławki na której szeptałem zaklęcia

kasztany i krew

ani też żadnej rzeczy która nasza jest

[..J

kredowe koło rudzieje

tak jak stara krew

wokół rosną kopczyki

popiołu

do ramion

do ust

Zbigniew Herbert – Pan Cogito myśli o powrocie do rodzinnego miasta

Opracowanie to dedykuję Wszystkim, którzy wraz ze mną organizowali Stowarzyszenie, a już Ich nie ma, pozostała tylko pamięć i dorobek działalności – pisma, dokumenty, rozprawy oraz wspomnienia świadczące o okrutnej rzeczywistości tamtych dni, Ten olbrzymi materiał dokumentacyjno-historyczny przyczyni się do kształtowania postaw patriotycznych obecnego i przyszłych pokoleń. Dzięki przemianom politycznym w 2016 r. obie Izby Parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej podjęły uchwały oddające hołd ofiarom ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów wiatach 1939-1947 na około 200 tys. obywateli polskich i jednocześnie ustanowiono 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa. Pragnę również by to opracowanie zostało wydane w 2018 r., wpisując się w obchody 100-lecia odzyskania niepodległości Polski… – cały artykuł Bożeny Ratter

Pokaż więcej »

Szczecin – Prezes Stowarzyszenia Kresowego Jerzy Mużyło – nie żyje

Szanowni Państwo.

Z przykrością i bólem uprzejmie zawiadamiam, że odszedł na wieczną wartę Jerzy Mużyło, wieloletni prezes  Stowarzyszenia Kresy Wschodnie Dziedzictwo i Pamięć, do którego z dumą również i ja należę.

Miał tyle planów i ….

Niech spoczywa w pokoju.

Chwała i Cześć Bohaterom !!!

Z szacunkiem

Ewa Elżbieta Deoniziak

Pokaż więcej »