Parlament Ukrainy za budową Narodowego Cmentarza Pamięci. Powstanie panteon dla Bandery i UPA?

Zgodnie z projektem przyjętym przez ukraiński parlament, na Narodowym Wojskowym Cmentarzu Pamięci chowani mają być m.in. bojownicy za niepodległość Ukrainy w XX wieku. Tym mianem określa się m.in. członków zbrodniczych UPA i OUN.

W środę ukraiński parlament przyjął w pierwszym czytaniu projekt ustawy nr 4425 „O wprowadzeniu zmian do niektórych ustaw w sprawie Narodowego Wojskowego Cmentarza Pamięci [dosł. Narodowego Wojskowego Memorialnego Cmentarza – red.]”. Zmiany te są konieczne do rozpoczęcia budowy takie cmentarza. Za przyjęciem projektu zagłosowało 304 deputowanych… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Słowa o ludobójstwie Polaków w Hucie Pieniackiej „propagandą” i „przejawem wrogości” – neobanderowcy ze Swobody żądają reakcji Kijowa

Ukraińscy nacjonaliści z neobanderowskiej partii Swoboda uznali słowa przedstawicieli władz Polski w Hucie Pieniackiej o ludobójstwie na rdzennej polskiej ludności za „antyukraińską propagandę”, „przejawy wrogości” i podżeganie do nienawiści. Żądają reakcji władz w Kijowie i SBU.

„Prezydent Polski Andrzej Duda i wicemarszałek Sejmu Małgorzata Hosnewśka [sic!] oskarżyli Ukrainę o ludobójstwo Polaków, jakie rzekomo popełniono podczas II wojny światowej we wsi Huta Pieniacka na Lwowszczyźnie. Przy czym kierownictwo Polski porównało swoich rodaków z tatarami krymskimi, nazywając ich <<rdzenną>> ludnością na tych ziemiach ” – pisze powiązany ze środowiskami neobanderowskimi portal vgolos.vom.ua. Zaznacza przy tym, że neobanderowska partia Swoboda wezwała Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy do wszczęcia śledztwa „w sprawie wypowiedzi i działań strony polskiej jako możliwego zagrożenia bezpieczeństwa narodowego”. Partia ta żąda też reakcji ze strony ukraińskiego prezydenta, rządu, resortu spraw zagranicznych oraz parlamentu… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »

Rocznica tragicznych wydarzeń

Dziś, w 77. rocznicę mordu w Hucie Pieniackiej w Katedrze Polowej Wojska Polskiego odprawiono Mszę świętą w intencji ofiar zbrodni dokonanej na ludności polskiej wsi przez ukraińskich nacjonalistów, której przewodniczył biskup polowy gen. bryg. Józef Guzdek.

W nabożeństwie uczestniczył Szef Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, który dziękował jego uczestnikom za wspólną modlitwę za rodaków, którzy zostali zamordowani na Kresach wschodnich między wiosną 1943 i 1944 roku tylko za to, że byli Polakami.

– „Nie o zemstę ale o pamięć wołają ofiary”. To słowa, które powtarzają rodziny ofiar zbrodni ludobójstwa dokonywanych na Wołyniu. Nie chodzi o zemstę. Chodzi o pamięć, o modlitwę, o prawdę. Tylko na prawdzie bowiem można zbudować trwały fundament łączący naród polski i naród ukraiński – podkreślił minister.

Szef UdSKiOR mówił również o obowiązku godnego pochówku ofiar zbrodni: – Huta Pieniacka zniknęła z powierzchni ziemi tak jak 1000 innych miejscowości na Kresach wschodnich II RP. Do tej pory nie otrzymaliśmy możliwości by dokonać ekshumacji, a co za tym idzie przeprowadzić godnego chrześcijańskiego pochówku ofiar tej i innych zbrodni dokonanych na Wołyniu. Pamięć i prawda są niezbędne do pojednania. Nie można budować przyszłości, jeżeli w sposób właściwy nie rozliczy się przeszłości. Nasi pomordowani rodacy zasługują na godny pochówek w imiennych mogiłach zwieńczonych krzyżami.

Następnie, minister Jan Józef Kasprzyk wraz z biskupem polowy Józefem Guzdkiem złożył kwiaty w hołdzie pomordowanym przed tablicą „W 75. rocznicę Krwawej Niedzieli i Narodowym Dniu Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego w latach 1939-47 na kresach wschodnich na obywatelach RP przez organizację

Pokaż więcej »

Andrzej Zapałowski – Żołnierze Wyklęci

Burzliwe dzieje niosą zawsze w sobie problem zacierania postaw czarno-białych w zmaganiach o niepodległość państwa. Historia Polski, zwłaszcza w okresie zaborów, powstań narodowych, trwania przy wartościach, zobowiązaniach czy przysięgach składanych w porywach serca zawsze nosiła w sobie różne oceny. Problem w tym, iż w tych zawieruchach dziejowych był zawsze człowiek, obywatel, który musiał się za czymś opowiedzieć. Jego percepcja postrzegania rzeczywistości to splot wychowania, wykształcenia, środowiska dorastania czy też w końcu wartości, które nosił właśnie w sobie… – więcej w portalu patrznarece.pl

Pokaż więcej »

Historyk z NAN Ukrainy żądał „zwrotu” Przemyśla. „My Ukraina, nakopiemy Polakom, Rosjanom i Amerykanom”

Taras Czuchlib, ukraiński historyk z Instytutu Historii Ukrainy Narodowej Akademii Nauk Ukrainy – czołowej ukraińskiej uczelni, publikował w sieci rewizjonistyczne wpisy z żądaniami przekazania Ukrainie Przemyśla.

Taras Czuchlib to ukraiński historyk specjalizujący się w historii Kozaczyzny. Posiada stopień naukowy doktora nauk historycznych i od wielu lat jest pracownikiem naukowym czołowej ukraińskiej uczelni – Instytutu Historii Ukrainy Narodowej Akademii Nauk Ukrainy. W 2009 roku otrzymał tytuł „Zasłużonego działacza nauki i techniki Ukrainy”. Dzięki informacji od jednego z czytelników dowiedzieliśmy się, że w czerwcu ub. roku Czuchlib zamieścił w sieci rewizjonistyczne i antypolskie wpisy… – więcej w portalu kresy.pl

Pokaż więcej »