Nie można zrównywać zbrodni ludobójstwa z uprzedzaniem ataków i odwetem za zabójstwa, terror i poniżenie. Moralno-psychiczne zniszczenie społeczeństw, których część uczestniczyła w ludobójstwie, ciągnie się przez kolejne pokolenia, które kształtuje się na fałszach, zakłamanych mitach i bajkach służących zacieraniu pamięci o zbrodni i ogólnonarodowemu dobremu samopoczuciu, czy – jak to dzieje się na Ukrainie – nawet stawianiu na piedestały bandytów z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii oraz ich pomocników. Usiłowanie ukrycia zbrodni, ograniczenia jej pamięci, to nie tylko turecka specjalność – Ewa Siemaszko (fragment, „Rz”, „Plus Minus”, 12-13.11.2011) wypowiedziała się o urządzeniu przez Prezydenta Bronisława Komorowskiego jednej wspólnej uroczystości dla upamiętnienia tak różnych tragedii – w Sahryniu koło Hrubieszowa oraz Woli Ostrowieckiej i Ostrówkach na Wołyniu .
Byłoby to zrównanie zbrodni ludobójstwa, które jest określane jako zbrodnia nad zbrodniami, z przeciwdziałaniem takim zbrodniom- podsumowała Ewa Siemaszko.
Zamojskie podziemie podejmowało działania przeciw wysiedleniu przez Niemców i Ukraińców Zamojszczyzny ( patrz brytyjski film Juliana Hendy SS In Britain) , doprowadzając do przerwania akcji osadniczej. Następnie broniło ludności powiatu zamojskiego przed zagrożeniem ze strony oddziałów UPA – Dr Szymon Solak.
Największe niebezpieczeństwo dla wsi zamojskich ze strony ukraińskich nacjonalistów pochodziło z powiatu hrubieszowskiego, ze wsi Bereść, Grabowiec, Mołodiatycze i Sahryń. Były to posterunki ukraińskiej policji pomocniczej, do walki z Polakami (czyli opętańczego mordowania genocidum atrox) u boku Hitlera zbudowano słynne twierdze ukraińskie: Bereść i Sahryń – miejscowość ta stanowiła koszary i bazę wypadową UPA. .. Bazę zniszczono, poległo przy tym 800 Ukraińców, czynnie wspierających działania UPA, policji i SS Galizien. Inicjatywę podjęły dwa bataliony AK dowodzone przez Stefana Kwaśniewskiego (z obwodu hrubieszowskiego) i Zenona Jachymka (tomaszowskiego). Klęska rezunów była zupełna. Przed walką wydano rozkaz oszczędzania cywilów. Wykonano wyroki śmierci na żołnierzach, którzy nie przestrzegali rozkazu. Ludność ukraińska miała możliwość opuszczenia wsi, aby uniknąć rozlewu krwi– fragment referatu dr Szymona Solaka z Ogólnopolskiej Konferencji Witolda Listowskiego w Kędzierzynie Koźlu – 2015 r. (Ludobójstwo OUN-UPA na Kresach Południowo-Wschodnich nr 7 )
W związku z decyzją Prezydenta Komorowskiego Prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość wystosował pismo:
W obronie pamięci 150 tysięcy Polaków zamordowanych przez UPA – OUN na Kresach Wschodnich, wobec planowego upokorzenia ofiar ludobójstwa przez Prezydenta Polski. Nikczemny plan Pana Prezydenta Bronisława Komorowskiego dotyczący wspólnego uczczenia polskich ofiar zbrodni w Ostrówkach na Wołyniu oraz nacjonalistów ukraińskich, których zlikwidowano we wsi Sahryń na Lubelszczyźnie, uważany jest za prowokację polityczną i odrażającą grą ludobójstwem wołyńskim przez Prezydenta RP.
Pan Prezydent po Ossowie, gdzie upamiętnił sowieckich najeźdźców z 1920 r., wziął się za kontakty polsko-ukraińskie i koniecznie chce dokonać powtórnego upokorzenia Polski i Polaków, przy okazji zamienić role bandyty na ofiarę a ofiarę na bandytę. Dlatego w dniu 10 września 2011 roku kiedy przed Pałacem Prezydenckim wielu rodaków upomina się o prawdę katastrofy smoleńskiej , jest obowiązkiem miłujących prawdę stanąć w obronie pamięci zamordowanych przez UPA – OUN jak i w obronie bezczeszczeniu pamięci żołnierzy AK i BCh którzy stanęli w obronie Narodu Polskiego przed zbrodniarzami z UPA-OUN i SS-Galizien. (Prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość).
Rozpasanie nacjonalistów ukraińskich w Polsce doszło do tego, że na łamach Naszego Słowa podsuwa się myśl o karnym ściganiu tych Polaków i Ukraińców, którzy powołując się na dokumenty z archiwów udowodniają zbrodniczość UPA – pisał Wiktor Poliszczuk w 1998 roku w 55 rocznicę ludobójstwa OUN UPA . Czy jest to między innymi rezultat indolencji polskiej nauki historii najnowszej polski czy też jest on dostosowaniem tej nauki do potrzeb politycznych, które są ustalane przez kierownictwo poszczególnych partii na podstawie życzeń doradców z zachodu? – pytał w 1998 roku ukraiński historyk polskich polityków.
https://wyborcza.pl/
Niemcy z Sahrynia wysiedlili Polaków w roku 1942. UPA we wsi urządziła koszary – w chatach i stodołach łóżka piętrowe, magazyny broni i żywności. Z Sahrynia UPA robiła wypady mordując Polaków w sąsiednich wsiach. Wykrył to polski wywiad. AK dokonało mobilizacji i otoczyło wieś, wzywając upowców do wyjścia i oddania broni, do zaoszczędzenia ludności cywilnej. Upowcy odpowiedzieli ogniem. Rozpoczęła się walka, w trakcie której wieś stanęła w płomieniach i została zdobyta. Mężczyzn rozstrzelano.(prof. dr Józef Wysocki, Na Rubieży 2011 nr 114).
Profesor J. Rubań z Charkowa informuje, iż na Ukrainie został wydany podręcznik dla uczniów 10 klasy pt. Nowitnia istorija Ukrajiny – 1917-1945, w którym struktury OUN-UPA prezentowane są jako narodowowyzwoleńcze, przemilczana jest sprawa dywizji SS-Galizien, batalionów „Nachtigall” „Rolland’ 201 batalion Schutzmannschaften, przy czym skrót “SS” podręcznik podaje jako “Siczowi Strilci”. W dniu 2.II.2000 r. w ramach programu tv “Switohliad” w Toronto, utrzymujący kontakt z nacjonalistami ukraińskimi w Kanadzie – M. Słaboszpyćkyj poinformował, że na Ukrainie powstaje komisja podręcznikowa z zakresu historii Ukrainy, w składzie której znaleźli się eksponenci nacjonalizmu ukraińskiego, lwowscy historycy Jarosław Daszkewycz i Jarosław Isajewycz. Była już mowa o tym, że historycy z OUN-z porzucili intratne posady w amerykańskich uniwersytetach i wykładają obecnie w Kijowie – pisał Wiktor Poliszczuk w Toronto w 2000 r.(Dowodów zbrodni OUN UPA –Integralny nacjonalizm ukraiński jako odmiana faszyzmu, tom drugi Działalność ukraińskich struktur nacjonalistycznych w latach 1920-1999)
Czy to w wyniku przeniesienia się historyków tym razem z Kijowa do Polski (by wesprzeć prace w komisji podręcznikowej z zakresu historii Polski ) polskie MEN zmienia podstawę programową w polskich szkołach?.