Gdy na kozaków ukrainnych poczęto powoli patrzeć jako na kupy swawolne jedynie, poczęły iść na nich do króla skargi za skargami. W 1540 roku zawiadujący województwem Kijowskiem kniaź Koszyrski, przy surowem napomnieniu za sprzyjanie swe najazdom kozackim na tatarskie ułusy, otrzymuje nakaz królewski zaciągnąć wszystkich kozaków do regestru i takowych ściślej nadal pilnować – pisał prof. Aleksander Jabłonowski w II tomie Kresów ukrainnych (1916r)
Policja warszawska ma poważny problem z ukraińskimi grupami przestępczymi- informuje poseł Marek Jakubiak. Może policja złoży skargę do Prezydenta RP a Prezydent zwróci się do ambasadora Zwarycza z surowym napomnieniem i nakazem zaciągnięcia wszystkich ukraińskich nachodźców do „rejestru” i ścisłego ich pilnowania?