Polska przeznaczyła 4,5% PKB na pomoc Ukrainie. Ukraińcom oddała za darmo czołgi, broń, amunicję, a przybył do nas ukraińskim dziadkom, babkom, matkom, dzieciakom i ich ojcom, którzy nie udali się na front, rozdano socjale, PESELE, dachy nad głową i umożliwiono godny zarobek. W podziękowaniu Ukraińcy zalali nasz kraj technicznym zbożem produkowanym przez lokalnych oligarchów, torpedowali brukselskie wsparcie dla polskich rolników, a deklaruję, że nas pozwą. Dzięki ich niewdzięcznemu zachowaniu, już coraz więcej Polaków mówi językiem Brauna, Międlara i Treter-Sierpińskiej: “Ukraińcy nie wiedzą co to znaczy wdzięczność. Stop ukrainizacji Polski”.