Wiemy skądinąd, że Konowalec pozostaje w ścisłym kontakcie z niemieckim sztabem generalnym, ostatnio zaś przy pomocy wywiadu zostało ustalone, że otrzymał z tego źródła 100 tys. m. niem. na przeprowadzenie sabotażu i uniemożliwienie regularnej komunikacji kolejowej expressu Lwów – Bukareszt. Zamiary kół wojskowych niemieckich są oczywiście jasne w tej sprawie. Idzie o wywołanie wrażenia w kołach zainteresowanych, że i na tym odcinku Polska nie reprezentuje czynnika ładu i bezpieczeństwa. Dążenia i w ogóle polityka „ukraińska” wobec nas przeobraziły się w pospolity bandytyzm godzący już nie tylko w powagę i siłę państwa, ale wręcz w spokój i dobrobyt obywateli – o akcjach terrorystycznych we Wschodniej Małopolsce czytamy w nr 2152 Polonii z 2 października 1930 r.