„Zamordowanie namiestnika jest zarazem dowodem tego, że ukrainofilstwo reprezentuje tę anarchię, jaką w niektórych swych poezyach objawiał apoteozowany przez Ukraińców S z e w c z e n k o

6 grudnia 2022

Tekst: Bożena Ratter

W dalszym ciągu p. t.: Przyczyny zamordowania namiestnik a pisze Gałyczanin: „Właściwą przyczyną tego ohydnego mordu nie mogły być wybory sejmowe i zabicie przez żandarmów w Koropcu włościanina K a h a ń c a, lecz fanatyzm, wyniesiony przez zbrodniarza z rodzicielskiego domu, a podtrzymywany szkolnem i pozaszkolnem wychowaniem. W ciągu ostatnich lat 25-ciu przyzwyczaiła się partya ukraińska do tego, że jej kandydatów poselskich podtrzymywał bardzo często rząd, który równocześnie zwalczał wszelkiemi siłami kandydatury stareruskie. Tego oczekiwała także partya ukraińska i przy ostatnich wyborach sejmowych od ś. p. namiestnika i o to prosiły go też pewne ukraińskie powagi. Namiestnik jednak stanął na tern stanowisku, że czynnie nie mięszał się wcale do wyborów i pozostawił partyom ruskim swobodną walkę. Wskutek takiego bezstronnego stanowiska namiestnika wyszło z wyborów 10-ciu staroruskich posłów. To rozgniewało do ostateczności partyę ukraińską, a jej reprezentanci poczęli publicznie grozić namiestnikowi zemstą. Za posłami poszła także Ukraińska prasa, tak, że doprowadzono w końcu do tego, iż część młodzieży przejęła się najskrajniejszą do hr. Potockiego nienawiścią. Morderca więc, przejęty ideami swojego ojca, wykonał zamach jedynie dlatego, że namiestnik przy wyborach nie zwalczał partyi staroruskiej i nie podtrzymywał bagnetami ukraińskich poselskich kandydatur”.

„Zamordowanie namiestnika jest zarazem dowodem tego, że ukrainofilstwo reprezentuje tę anarchię, jaką w niektórych swych poezyach objawiał apoteozowany przez Ukraińców S z e w c z e n k o. Z tego też powodu osobistość i autorytet Szewczenki nie mogły przez czas dłuższy znaleść sobie sympatyi wśród naszej starszej halicko-ruskiej generacyi i nie znalazły miejsca w tych podręcznikach szkolnych, które wydano przy jej współdziałaniu. Od tego czasu dopiero, kiedy Rada Szkolna krajowa oczyściła szkoły w Galicyi z rzekomego „moskalofilstwa” i wprowadziła t. zw. „ukraiński system” edukacyjny, dzieła Szewczenki wszczepiły w młodzież ten anarchizm, który we wczorajszym smutnym wypadku doszedł do zenitu. Postarano się o to, aby młodzież ruska mniej uczyła się dogmatów wiary z podręczników „schyzmatyka” Cybyka, a natomiast czerpała obficie z poezyi Szewczenki. I mimo, że tak wykształcony człowiek, jak prof. Ś w i s t u n, w dziele swem p. t. „C z e m jest dla nas Szewczenko” dowiódł, że kult jego może młodzieży naszej dużo przynieść szkody, mimo, że w pracy swej wskazał on na to, że niektóre ustępy Szewczenki są dla młodzieży wprost trucizną, mimo to kult jego został doprowadzony do szczytu. Nic też dziwnego, że w młodych umysłach polityka wzięła górę nad wiarą, religią, obyczajnością i kulturą, tego bowiem wymagał nowy, ukraiński system”.

W uwagach Galiczanina jest, niestety, dużo prawdy. Pewnem też jest, że Andrzeja Potockiego zabito za to, że nie przeszkadzał przy wyborach „moskalofilom”. Padł ofiarą swarów ruskich. Ukrainofile wysławialiby każdego Polaka, któryby prześladował innych Rusinów: wstrzymanie się od prześladowań względem przeciwników „ukraiństwa”, było powodem, że zarzucono namiestnikowi, że jest… prześladowcą.

Świat Słowiański miesięcznik1908nr41RusiniZabójstwoPotockiego2

Świat Słowiański miesięcznik1908nr41RusiniZabójstwoPotockiego1

Świat Słowiański miesięcznik1908nr41RusiniZabójstwoPotockiego3

Aby dodać komentarz, rozwiąż poniższe działanie. Ilość kropek odpowiada liczbie. (wymagane)