Gdy wokół szalał obłęd, a Polacy każdej nocy drżeli z przerażenia, ta wieś nie zamierzała się poddawać. Zamiast czekać, aż po nich przyjdą z siekierami i pistoletami, mieszkańcy sami chwycili za broń, zmieniając swoją osadę w najprawdziwszą twierdzę.
Pierwsze informacje o tym, że ukraińscy nacjonaliści organizują brutalne ataki na Polaków zaczęły docierać do położonego 25 kilometrów od Łucka Przebraża już jesienią 1942 roku. Wieś liczyła 200 zagród, w których – wedle danych z końca lat 30. – zamieszkiwało 1150 mieszkańców narodowości polskiej. Razem z położonymi w pobliżu kilkoma koloniami sołectwo Przebraże liczyło około 2000 mieszkańców. Była to polska wysepka pośród miejscowości z ogromną przewagą ludności ukraińskiej (w będącym siedzibą urzędu gminy Trościańcu Ukraińcy stanowili 85% mieszkańców)… – więcej w portalu twojahistoria.pl