Ewa Siemaszko o Ukrainie: czy państwo czczące ludobójców nie stanowi zagrożenia dla sąsiadów?

Ukraina konsekwentnie uniemożliwia doprowadzenie do godnego pochówku i upamiętnienia ofiar ludobójstwa OUN-UPA na swoim terytorium, a jednocześnie dąży do instalowania na terenie Polski pomników sprawców tego ludobójstwa – zauważa w weekendowym wydaniu „Naszego Dziennika” Ewa Siemaszko, badaczka zbrodni ukraińskich nacjonalistów. „Ewentualne ustępstwa ze strony Polski wobec żądań Ukrainy nie zmienią negatywnego stanowiska wobec polskich oczekiwań – będą odczytane jako słabość, spowodują następne żądania i niedotrzymywanie obietnic. W tej sytuacji można stawiać pytania: czy państwo, które buduje i pielęgnuje kult ludobójców, nie stanowi zagrożenia dla pokoju i bezpieczeństwa sąsiadów, zwłaszcza Polaków” – czytamy w jej artykule.

W wydaniu „Naszego Dziennika” z 2-3 stycznia br. znalazł się artykuł „Pytania o Ukrainę”, w którym Ewa Siemaszko wyciąga wnioski z impasu, do jakiego doszło w kwestii dążeń do zniesienia blokady prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych specjalistów polskiego IPN na terytorium Ukrainy… – więcej w portalu kresy.pl

Aby dodać komentarz, rozwiąż poniższe działanie. Ilość kropek odpowiada liczbie. (wymagane)