Publikujemy: drastyczne fotografie ofiar OUN-UPA zamęczonych prawie półtora roku po wojnie na terytorium Polski.

Ktokolwiek obserwował to, co się w Polsce działo z prawdą o ludobójstwie banderowskim wie: niektórzy dziennikarze z pewnej gazety włożyli wiele wysiłku w próbę udowodnienia niewinności OUN-UPA i/lub w uzasadnianie argumentacji zbrodniarzy. W tym celu wysuwali na pierwszy plan cierpienia ludności ukraińskiej, wpychając w zapomnienie fakt, że OUN-UPA  planując i przeprowadzając ludobójstwo na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej w swoich rachubach uwzględniła możliwość ślepego polskiego odwetu i nawet uważała polskie odwety za element pozytywny – czynnik mobilizujący, czyniący ludność ukraińską bezwolnym narzędziem w szaleńczych planach OUN.

Największy wysiłek włożono w udowodnianie, że Operacja Wojskowa „Wisła” była niepotrzebna. Pod poniższym linkiem publikujemy fotografie jakby wprost z Wołynia – tymczasem takie rzeczy miały miejsce prawie półtora roku po zakończeniu wojny. Właśnie po to, aby uniemożliwić szaleńcom popełnianie takich zbrodni, wyrwać z ich rąk ludność cywilną – przeprowadzono Operację „Wisła”.

Uwaga – pod linkiem, na końcu publikacji – drastyczne fotografie spalonych przez SB OUN żywcem Polaków i Ukraińców, tylko dla osób dorosłych. Skrępowane ręce spalonych żywcem ofiar, fakt, że jedna z nich została wrzucona do ognia po nabiciu na brony – świadczy o premedytacji zwyrodnialców, o chęci zadania ofiarom (tutaj – Polakom i Ukraińcom) maksymalnych cierpień… więcej na stronie suozun.org

Aby dodać komentarz, rozwiąż poniższe działanie. Ilość kropek odpowiada liczbie. (wymagane)