Produkcja nowego filmu „Łuna” – Konrad Łęcki

19 czerwca 2018

„Będzie  to film o Ukraińskiej Powstańczej Armii, zwłaszcza w kontekście wypowiedzi niektórych przedstawicieli strony ukraińskiej, którzy twierdzą, że była to formacja bohaterska. To ja chcę w tym filmie pokazać jak “bohaterska” to była formacja i jakich “bohaterskich” czynów się dopuściła. To będzie film bardzo trudny i smutny. (…) Myślę, że ten temat jest niewyczerpany. Film „Wołyń” – bardzo dobry i bardzo potrzebny – mówi o części tej historii. Mój film zaczyna się mniej więcej tam, gdzie skończył się „Wołyń” – jesteśmy w Polsce i trwa akcja do roku 1947. I nie ukrywam, że liczę na pomoc, bo ten temat jest nadal kontrowersyjny na tyle, że może być różnie ze środkami. Jeżeli ja nie zdobędę tych środków, to ten film nie powstanie”

 

Pokaż więcej »

+

19 czerwca 2018

19 czerwca 1943 r. W kol. Jeziorany Szlacheckie pow. Łuck upowcy oraz chłopi ukraińscy obrabowali i spalili polskie gospodarstwa oraz zamordowali co najmniej 49 Polaków: Starsze małżeństwo Michała i Franciszkę Omańskich przy muzyce i tańcach spalili w stogu siana; 59-letniemu Józefowi Butkiewiczowi wbili w czoło gwóźdź i pozostawili kartkę: Win mene chlibom kornyw, a ja joho za to ubyw. Zrobił to służący Ukrainiec, którego Polak traktował jak syna, m.in. wyprawił mu huczne wesele (Siemaszko… s. 539). „Po wyjeździe bandy Janka podczołgała się do leżącego na skraju lasu ojca, który jeszcze jęczał. Zobaczyła, że był ranny w prawe ramię, a w skroń miał wbity 8-calowy gwóźdź. Za chwilę zmarł. Następnie Janka podczołgała się do spalonej stodoły, gdzie leżały zwęglone zwłoki matki. Sądzić należy, że spłonęła żywcem, bo miała tylko przestrzelone nogi. /…/ W zabudowaniach rodziny Omańskich zobaczyła zamordowaną matkę i najmłodszą córkę (około 18 lat) splecione w uścisku. Miały zadane kilkanaście pchnięć nożem lub bagnetem” (Siemaszko…, s. 1188).

Pokaż więcej »

16 czerwca 2018

16 czerwca 1944 r. we wsi Zatylce pow. Tomaszów Lubelski upowcy z sotni „Jahody” zatrzymali pociąg osobowy na trasie Bełżec – Lubycza Królewska – Rawa Ruska i w bestialski sposób wymordowali 73 Polaków; wśród morderców byli Ukraińcy ze wsi Poddębce. Zidentyfikowano nazwiska 43 osób, w tym 14 kobiet (m.in. lat 19, 20, 22, 23) oraz 5 dzieci (lat 1, 3, 4, 13 i 16). Wśród zamordowanych była 19-letnia kurierka AK Janina Chmielowiec. Jest to jedna z nielicznych zbrodni, jaka została udokumentowana fotograficznie, co zdążył zrobić przed przybyciem Niemców por. AK Tadeusz Żelechowski (Siekierka…, s. 754 – 756; lwowskie; zdjęcia zamieszczone są na s. 808 – 811). Być może jednaj autorem zdjęć był Wojciech Iwulski: „Ta historia zaczyna się od dużej koperty schowanej w tapczanie. Nie wiadomo jak długo tam leży. Pożółkłą i zakurzoną znajduje przypadkiem Jacek Iwulski, najmłodszy syn Wojciecha. Wysypuje na stół jej zawartość. Wypadają negatywy, jakieś dokumenty, kilka zapisanych odręcznie kartek. I tak, po dwudziestu pięciu latach od śmierci Wojciecha Iwulskiego, znanego braniewskiego fotografa, jego syn odkrywa zupełnie nieznane fakty z życia swojego ojca. Jacek Iwulski: „Negatywów w domu ojca było bardzo dużo. Wciąż odnajduję nowe. Szczególnie cenne okazały się te ukryte przez tatę w kopercie. Są jeszcze z czasów okupacji, kiedy ojciec mieszkał w Bełżcu. /…/ Skanowałem te negatywy. Zdjęcia są makabryczne, tam są też dzieci. Martwe, skłębione ciała dorosłych i dzieci leżące na trawie w lesie. Na kilku innych negatywach rodzina zamordowana w swoim domu. Zostali zaskoczeni. Mężczyzn ciosy, kule dosięgnęły w drzwiach. W pokoju na

Pokaż więcej »